Reklama

Marika zawija sreberka

"Album mam nadzieję będzie rewolucyjny" - tak o następcy swojego debiutu "Plenty" mówi Marika, jedna z najzdolniejszych wokalistek sceny okołoreggae'owej.

"Właśnie siedzę jak świstak i zawijam w sreberka - bo jestem na ostatnim etapie przygotowań drugiej płyty. Album mam nadzieję będzie rewolucyjny, dla mnie jest już w tym momencie. Płyta jest zupełnie inna od pierwszej" - opowiada Marika w rozmowie z PAP Life.

Wokalistka zdradza, że na nowym albumie odchodzi od eklektycznej formuły "Plenty", na której wymieszała m.in. nu jazz, funk, hip hop, d'n'bass i reggae, z którym jest głównie kojarzona.

A kiedy do sklepów trafi następca "Plenty" (jak na razie nie są znane szczegóły płyty, ani jej tytuł)?

"Singel powinien się pojawić lada dzień, jest gotowy od pół roku, więc myślę, że jeszcze w kwietniu. Cały album to przełom maja i czerwca. Bądźmy realistkami, najpewniej będzie to czerwiec. Już się dopinają ostatnie guziczki, ostatnie kokardki się wiążą" - zdradza Marika.

"Mam nadzieję, że wszystko się uda i album będzie dwupłytowy. Pierwsza część to będzie 'Uplifter' - czyli część unosząca do góry, taka winda, kop do lepszego samopoczucia. Druga część to 'Double Trouble'. Będzie to część remiksowa, na którą udało mi się zaprosić czołówkę polskich, ale także zagranicznych producentów" - ujawnia wokalistka.

Być może pierwsze zapowiedzi nowego materiału Marika zaprezentuje podczas pierwszej edycji Cracow Reggae Festival (wystąpi 10 kwietnia w klubie Kwadrat).

Posłuchaj piosenek Mariki w serwisie Muzzo.pl.

Zobacz teledyski wokalistki na stronach INTERIA.PL.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Marika
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy