Kobieca bitwa o Wielką Brytanię
W przyszły poniedziałek, 3 listopada, w Wielkiej Brytanii ukażą się single czterech popularnych gwiazd. Kto zwycięży w tym wyścigu?
Do bitwy o serca brytyjskiej publiczności staną Britney Spears, Christina Aguilera, Beyonce Knowles i Leona Lewis, przez wielu nazywana "brytyjską Whitney Houston".
Britney wypuści singla "Womanizer" zapowiadającego nową płytę "Circus", która pojawi się 2 grudnia, w dniu jej 27. urodzin. Piosenka niedawno zaliczyła największy skok na amerykańskiej liście "Billboardu" - w ciągu tygodnia awansowała z 96. miejsca na sam szczyt. Niektórzy krytycy prorokują, że dzięki płycie "Circus" Britney znów podbije listy przebojów.
Nowy materiał, w dodatku podwójny, promuje także Beyonce. Ballada "If I Were A Boy" zapowiada album "I Am... Sasha Fierce" (premiera 17 listopada). To wydawnictwo składa się z dwóch krążków - na pierwszym ("I Am Beyonce") znajdą się utwory spokojniejsze, bardziej osobiste, a drugi ("I Am Sasha") to zbiór kawałków tanecznych, czasami przypominających dokonania Destiny's Child.
Z kolei "Keeps Gettin' Better" Christiny Aguilery to piosenka, która trafi na składankową płytę "Keeps Gettin' Better - A Decade of Hits" (premiera 10 listopada). Wśród największych przebojów amerykańskiej wokalistki znajdą się także dwa premierowe numery - właśnie "Keeps Gettin' Better" oraz "Dynamite".
Najmniejszym dorobkiem w tym gronie może się pochwalić zwyciężczyni programu "X Factor" Leona Lewis, która ma w dorobku tylko jedną płytę - "Spirit". Ale za to jaką! W Wielkiej Brytanii i Irlandii był to najszybciej sprzedający się debiut wszech czasów, a singel "Bleeding Love" to jeden z największych przebojów przełomu 2007 i 2008 roku.
Specjalna wersja albumu "Spirit: The Deluxe Edition" ukaże się 17 listopada. Wznowienie promować będzie piosenka "Forgive Me", której współautorem i producentem jest Akon.
Co ciekawe, wszystkie cztery wokalistki nagrywają dla jednej wytwórni - Sony BMG.
