Kayah w twórczym kryzysie?
W rozmowie z INTERIA.PL Kayah przyznaje, że wena ją opuściła. Wokalistka koncentruje się obecnie na działalności wydawniczej.
- Ostatnio coś nie tworzę i nie piszę. Tak bywa. To odpoczynek z racji braku weny. Tak to jest w człowieku, że nie zawsze musi się wyrazić - opowiada nam wokalistka.
Kayah z pewnym zdziwieniem przyjmuje fakt, że fortepian nie "przywołuje" jej tak jak dawniej.
- Kładę rękę na klawiszach i mam wrażenie, że to już było. Co gorsza, że było to już u mnie - kręci głową popularna piosenkarka.
Wokalistka zaznacza jednak, że nie będzie tworzyć na siłę.
- Nie pochwalam wyścigu szczurów, bo artystycznie nic z tego dobrego nie wynika - podkreśla Kayah.
- Może powinnam bardziej kooperować z ludźmi, a nie wszystko pisać sama. Swoje zaiksy już mam - śmieje się artystka ("zaiksy", czyli tantiemy - przyp. red.).
Przypomnijmy, że ostatni album Kayah z premierowym materiałem to "Skała" z 2009 roku.
