Justin Bieber ostro w dół
Wygląda na to, że kanadyjski gwiazdor Justin Bieber mocno traci na popularności.
Najnowszy album 19-letniego wokalisty - "Journals" - zadebiutował dopiero na 46. miejscu brytyjskiej listy bestsellerów płytowych.
Wydawnictwo ukazało się w sieci po intensywnej, 10-tygodniowej kampanii promocyjnej. Nieoczekiwanie brytyjscy fani 19-latka nie rzucili się jednak do kupowania tej płyty.
Album "Journals" okazał się klapą również w Australii. Płyta rozeszła się w zaledwie czterech tysiącach egzemplarzy i trafiła na 35. miejsce na liście bestsellerów.
To nie koniec złych wieści dla Justina Biebera. Najnowszy koncertowy film Kanadyjczyka - "Believe" - był dopiero 14. najpopularniejszą premierą w amerykańskich kinach. Również w Wielkiej Brytanii film nie ściągnął do kin tłumów.
Przypomnijmy, że ostatnio Justin Bieber zapowiedział zakończenie kariery. Nawet jeśli żartował, wygląda na to, że rynek może zakończyć ją za niego.