Gabriel Fleszar: Właśnie tak
Miłosna piosenka dla dziewczyny - tak swój powrotny singel "Właśnie tak" zapowiada Gabriel Fleszar. Wokalista przypomina się po 8-letniej przerwie.
Jesienią ma się ukazać czwarta płyta Gabriela Fleszara, pierwsza od czasu "Pełni" z 2003 roku. Największym przebojem wokalisty do dziś pozostaje piosenka "Kroplą deszczu" z 1999 r.
"W tym roku obchodzę piętnastolecie (tak, tak - sam nie wierzę) pracy scenicznej. W roku 1996 wygrałem, z zespołami, w których występowałem, ogólnopolskie festiwale. Ładna okrągła rocznica, prawda? Więc dlaczego nie wykorzystać jej i nie przypomnieć się publiczności?" - mówi Gabriel Fleszar.
"Przez te wszystkie lata, kiedy w mediach pojawiałem się sporadycznie, często słyszałem pytanie: 'co się z tobą dzieje? dlaczego tak ucichło? kiedy coś nowego?'. Zniknąłem niejako na własne życzenie, ale przez ten czas działałem, grałem, zbierałem nowe doświadczenia. Mam nadzieję, że dzięki temu wracam do was jako lepszy pod każdym względem autor i wykonawca" - przekonuje.
Zapowiedzią powrotu jest miłosny utwór "Właśnie tak", który Gabriel napisał podczas 9-godzinnej podróży pociągiem dla dziewczyny, w której się zakochał.
"Pierwszy raz zagrałem ją na koncercie (wyżej wspomniana była na nim obecna i muszę przyznać, że zrobiło to na niej spore wrażenie) w sytuacji kiedy koledzy z zespołu nigdy wcześniej tej piosenki nie słyszeli. Wyszło to bardzo fajnie i od tej pory piosenka zagościła na stałe w naszym koncertowym repertuarze" - opowiada Fleszar.
"Miałem obawy co do piosenki, z którą wracam. Jest... komercyjna - a ja przez te lata stałem się bardzo ostrożny jeśli chodzi o takie skojarzenia. Jednak stwierdziłem, że mogę ją przedstawić publiczności z czystym sumieniem. Piosenka powstała z potrzeby serca".
Wokalista zapowiada, że w czerwcu do "Właśnie tak" powstanie teledysk, a jesienią ukaże się płyta.
Czytaj także:
