Dramat matki młodego gwiazdora
Matka piosenkarza Justina Biebera szczerze o trudnej przeszłości.
Pattie Mallette w telewizyjnym wywiadzie w programie "Today" zdradziła, że już jako czterolatka była wykorzystywana seksualnie.
"Wielu młodych ludzi, którzy są molestowani, zaczyna to akceptować i prawie im się to podoba, tylko dlatego, że ich niewinność i czystość została im zabrana w tak młodym wieku" - powiedziała przed kamerami.
"Nosiłam w sobie wstyd. Zrozumiałam, że to normalne uczucie dla osoby, która w młodym wieku została wykorzystana seksualnie. Poczucie wstydu czy obwinianie się jest naturalne. Wciąż to w sobie noszę" - przyznała mama Justina Biebera.
Mając 17 lat Pattie Mallette próbowała popełnić samobójstwo, rzucając się pod ciężarówkę. W tym czasie miała problemy z alkoholem i narkotykami.
"To wszystko się razem zazębiało. Lata molestowania, ból, alkohol, narkotyki, próba samobójcza... Byłam w depresji" - wspomina.
Pół roku po próbie samobójczej okazało się, że jest w ciąży.
Pattie Mallette pomimo sugestii innych postanowiła urodzić dziecko, choć była skazana na samotne rodzicielstwo.
"Wiedziałam, że nie mogę tego zrobić. Musiałam go urodzić" - zaznaczyła.
Pattie Mallette opisała dramatyczne przeżycia w biografii "Nowhere But Up: The Story of Justin Bieber's Mom" ("Tylko w górę: Historia mamy Justina Biebera").
