Co się dzieje z Anią Rusowicz? (aktualizacja)
Na oficjalnym profilu Ani Rusowicz na Facebooku w środę wieczorem pojawiło się dramatyczne w tonie oświadczenie o problemach zdrowotnych wokalistki, które mogą nawet zagrażać jej życiu.
"W związku z poważnymi problemami zdrowotnymi Ani Rusowicz, zmuszeni jesteśmy odwołać wszystkie działania Artystki w ciągu najbliższych dni. Liczymy, że sytuacja zdrowotna Ani niedługo się unormuje i będziemy w stanie przekazać Państwu dobre wieści, tymczasem lekarze zabraniają naszej podopiecznej jakiejkolwiek aktywności fizycznej, zagraża to bowiem w obecnej chwili jej zdrowiu, a nawet życiu" - to pełna treść oświadczenia podpisanego przez menedżment wokalistki.
Pod wpisem błyskawicznie pojawiły się komentarze zaniepokojonych fanów i życzenia powrotu do zdrowia. Okazało się jednak, że post został usunięty z facebookowego profilu wokalistki.
"Dlaczego wczorajsze powiadomienie o stanie zdrowia Ani zostało usunięte razem z wieloma życzeniami od jej fanów? Co się dzieje?" - pyta jeden z sympatyków.
Menedżer wokalistki poinformował nas, że z jej zdrowiem "wszystko jest pod kontrolą", a więcej szczegółów zostanie oficjalnie podane w piątek.
- Post został usunięty, bo nie chcieliśmy wywoływać większego niepokoju wśród fanów i znajomych - mówi nam Robert Kurpisz (na FB nie można edytować opublikowanych już wpisów).
"Pragniemy uspokoić wszystkich, którzy od wczoraj dopytują się troskliwie o zdrowie Ani Rusowicz. Ania znajduje się pod opieką lekarzy i niedługo będziemy mogli poinformować o stanie zdrowia naszej podopiecznej. Dziękujemy za wsparcie" - taki wpis pojawił się na Facebooku w czwartek (28 listopada) we wczesnych godzinach popołudniowych.
Oświadczenie menedżmentu wciąż wisi na oficjalnej stronie Ani Rusowicz, lecz bez fragmentu dotyczącego zagrożenia zdrowia i życia. Do końca tego tygodnia (1 grudnia) występy Ani zostały odwołane. Informacje o kolejnych koncertach zostaną podane w późniejszym czasie.