Reklama

Celine Dion się pożegnała

W sobotę, 15 grudnia, kanadyjska wokalistka po raz ostatni dała koncert w Las Vegas z cyklu "A New Day".

W hotelu Caesars Palace Celine Dion występowała od marca 2003 roku. Początkowe recenzje były bardzo słabe, ale ostatecznie show przyniósł ponad 400 milionów dolarów. Zobaczyło go blisko 3 miliony fanów.

Emocjonalne pożegnanie Dion niemal doprowadziło publiczność do łez.

"W pewnej chwili miałam wrażenie jakby Titanic znów miał zatonąć. Ale uwierzyliśmy w to i nie poddaliśmy się. Nawet kiedy recenzje nie były dla nas pochlebne" - mówiła ze sceny wokalistka, nawiązując do swojego wielkiego przeboju "My Heart Will Go On" z filmu "Titanic".

Reklama

Po Celine Dion rezydencję w Caesars Palace obejmie Bette Midler z "The Showgirl Must Go On" (początek w lutym 2008 roku).

Zobacz teledyski Celine Dion na stronach INTERIA.PL.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: L.A.S. | Celine Dion
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy