Black Eyed Peas: Kawałek sztuki
Zapraszamy do obejrzenia nowego teledysku grupy Black Eyed Peas do piosenki "Meet Me Halfway". Tym razem członkowie zespołu pojawiają się w różnych miejscach Układu Słonecznego.
"Meet Me Halfway" jest trzecim singlem z płyty "The E.N.D", która ukazała się na początku czerwca. Choć krytycy byli raczej dość oszczędni w pochwałach, fani Amerykanów rzucili się do sklepów. W samych Stanach Zjednoczonych sprzedało się już ponad 1,2 mln egzemplarzy. "The E.N.D." to zarazem dopiero dziewiąta płyta w tym roku, która w USA przekroczyła próg miliona sztuk.
Poprzednie single promujące płytę: "Boom Boom Pow" i "I Gotta Feeling" zajmowały pierwsze miejsca na światowych listach przebojów.
Piosenka "Meet Me Halfway" łączy w sobie wiele gatunków - hip-hop, disco, funk, synth pop i new wave.
Wokalistka Fergie opowiadała, że podczas nagrywania swoich partii wróciła do połowy lat 80., kiedy miała 10 lat i po raz pierwszy widziała Madonnę na scenie podczas trasy "Virgin".
Klip do tego nagrania znacznie różni się od teledysków do poprzednich singli.
""Boom Boom Pow" był bardzo futurystyczny, a "I Gotta Feeling" był w klimacie imprezowym. Z kolei to video jest bardziej artystyczne. To kawałek sztuki" - zapowiadał współzałożyciel zespołu Will.I.Am.
W klipie do "Meet Me Halfway" występują wszyscy członkowie zespołu. Miejsca akcji ciągle się zmieniają - raz widzimy śpiewającą Fergie, która leży w otoczeniu różnych pięknych roślin, a zaraz potem resztą członków Black Eyed Peas, którzy znajdują się w kosmosie, na różnych planetach.
Reżyserią najnowszego teledysku zajął się Ben Mor (autor "I Gotta Feeling"), a produkcją Ben Harris i Will.I.Am.
Czytaj także:
Zobacz teledyski Black Eyed Peas na stronach INTERIA.PL.
