4 Women No Cry vol. 3 - różni wykonawcy

4 Women No Cry vol. 3
wykonawca
różni wykonawcy
wytwórnia
Gusstaff Records
premiera
gatunek
Alternatywa
5,0
Oceń
Głosy
1

O płycie

Fani kobiecej elektroniki i muzyki z wytwórni Monika doskonale znają koncepcję wydawania serii "4 Women No Cry", która polega na przedstawianiu szerokiej publiczności na każdej z części czterech kobiet różnej narodowości, bardziej lub mniej znanych na elektronicznej scenie muzycznej. Każda z tych artystek ma swoje własne, niepowtarzalne brzmienie, od popu, przez folk, elektronikę aż do eksperymentalnych kolaży. Utwory na płyty są wybierane przez szefową labelu Monika, Gudrun Gut. Trzecią część serii otwiera The Sound of Lucrecia, projekt który wspomaga na skrzypcach w pierwszym utworze Luke Sutherland z Long Fin Killie i Music AM. Lucrecia, bo tak nazywa się artystka tworząca ten projekt, pochodzi z Pereiry w Kolumbii. Jako The Sound of Lucrecia zaczęła nagrywać i występować w 2003 roku, swoje piosenki śpiewa zarówno po angielsku jak i po hiszpańsku. Wiele jej utworów pojawiało się na kolumbijskich kompilacjach poświęconych tamtejszej scenie elektronicznej, jej nagrania ukazywały się także w wielu net-labelach. Jej muzyka doskonale wpasowuje się w estetykę Moniki, łącząc delikatną elektronikę, brzmienia akustyczne z pięknymi melodiami i ujmującym głosem. Kolejna artystka, Eleni Adamopulou, ukrywająca się pod pseudonimem Manekinekod, pochodzi z Aten. Jest klasycznie wykształconym muzykiem, pracowała jako nauczyciel muzyki i grała w wielu greckich zespołach. Swoje miasto opisuje jako "noise and melancholy", co równie dobrze pasuje do jej muzyki, w której słychać hałasy miasta, przetworzone na rytmy i dość mroczne melodie. Pierwszy utwór to powolnie snujący się instrumentalny, ponury downbeat. W innych utworach, w których Eleni śpiewa, industrial miesza się z ambientem, szumy z melodią, japońskie sample wokalne z pianinem i czasem nawet romantycznymi tekstami. Z Los Angeles pochodzi z kolei Julia Shammas Holter, wykształcona klasycznie artystka z Echo Park. Znana z wielu sesji nagraniowych dla Dublab, nagrywa także dla kalifornijskiego labelu Human Ear Music, który też sama prowadzi. Bez sarkazmu porusza się po terenach pełnych sentymentalizmu i pasji, jej piosenki wydają się napisane instynktownie i spontanicznie. Fascynuje ją średniowiecze, jego sztuka, muzyka i instrumenty, co słychać m.in. w utworze Measure What More, gdzie gra na klawinecie. Głos Julii jest krystalicznie czysty i uwodzi swym słodkim i wręcz anielskim brzmieniem. Dorit Chrysler pochodzi z Austrii, ale żyje i pracuje w Nowym Jorku. Mimo, że ma klasyczne wykształcenie muzyczne, została wirtuozem gry na jednym z najbardziej niezwykłych instrumentów elektronicznych: tereminie. Jest założycielką NY Theremin Society oraz European Theremin Association. Koncertowała z najróżniejszymi artystami, m.in. z Dinosaur Jr., Blonde Redhead, Marilyn Manson, Mercury Rev, Oingo Boingo, Rodelius, Echo & the Bunnymen i współpracowała z takimi artystami i producentami jak Elliot Sharp, Matt Johnson (The The), Larry 7, Gordon Raphael (The Strokes), Foetus, Martin Bisi i Gibby Haynes (Butthole Surfers). Liz Christine z Rio De Janeiro zamyka trzecią część serii 4 Women No Cry. Liz poświęca wiele uwagi brzmieniu, tworzy audio-rzeźby pełne różnych klimatów i akustycznych tekstur. Jej utwory są wyjątkowo filmowe i sama wylicza filmy Bunuela, Truffauta oraz Marilyn Monroe i Gretę Garbo jako tych, mających olbrzymi wpływ na jej muzykę. Inną obsesją Liz są koty, co zresztą można usłyszeć już w pierwszym utworze "Dreaming". Ostatni utwór to ambientowy dźwiękowy pejzaż, w którym słychać zmanipulowane głosy i efekty.