Metalowcy bronią Wałęsy
Pomorska metalowa grupa Holy Smoke nagrała utwór "Lech Wałęsa", który członkowie zespołu określają mianem "muzycznego manifestu" w obronie byłego prezydenta. Nagrania możecie posłuchać w serwisie Muzzo.pl.
"Lech Wałęsa - siła męstwa / Lech Wałęsa - smak zwycięstwa" - ryczy w refrenie Rafał"Ozzy" Skierka, śpiewający basista Holy Smoke. Posłuchaj w Muzzo.pl.
Lider grupy w rozmowie z INTERIA.PL przyznaje, że już dość dawno nosili się z pomysłem nagraniem utworu w obronie Wałęsy.
- Obserwując scenę polityczną i społeczeństwo stwierdziliśmy, że bardzo dużo osób "opluwa"
byłego prezydenta - mówi "Ozzy".
- Wiadomo, każdy człowiek popełnia jakieś błędy - popełnił je też Lech Wałęsa. Ale zapomina się o jednej ważnej sprawie - ile ten człowiek zrobił dla Polski.
Frontman Holy Smoke podkreśla, że Wałęsa, obok papieża Jana Pawła II, to jeden z dwóch wielkich Polaków - "ikon i wizytówek" naszego narodu.
- Ludzie zapominają jak żyło się w kleszczach ZSRR. Totalitaryzm to była pomyłka, a Lech Wałęsa miał odwagę przewodniczyć wielkiej rewolucji. To dzięki niemu i innym wielu ludziom żyjemy w Europie, a nie jesteśmy utożsamiani ze Wschodem.
- Dziwi mnie tylko fakt, że to ludzie starsi, którzy bardzo dobrze pamiętają tamte czasy, niszczą Wałęsę. Nie godzimy się na to, dlatego powstał ten właśnie utwór... - wyjaśnia nam Rafał "Ozzy" Skierka.
Muzyk powiedział nam, że zespół próbuje spotkać się z Lechem Wałęsą i wręczyć mu płytkę z nagraniem.
- Zrobimy wszystko, aby dowiedział się o tym utworze - dodaje na koniec lider Holy Smoke.
Sprawdź profil zespołu w serwisie Muzzo.pl.