Behemoth szykuje album
Pod koniec lutego pomorski Behemoth rozpoczął nagrania długo oczekiwanego, nowego albumu.
Następca longplaya "Evangelion" (2009 r.), który w Polsce zyskał status Złotej Płyty i zadebiutował na 56. miejscu amerykańskiego notowania Billboard 200, pojawi się najprawdopodobniej jesienią.
"W ciągu kolejnych kilku miesięcy na naszych stronach ukaże się również wiele informacji dotyczących nowego albumu - w tym informacje o grafice albumu, samej muzyce oraz filmy zza kulis" - czytamy na oficjalnej stronie zespołu.
Nagrania odbywają się w białostockim studiu "Hertz".
"Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, album będzie gotowy latem" - w grudniu 2012 roku mówił basista Orion dla "Metal Storm".
"Nie pamiętam nawet, ile studiów nagraniowych zaangażowanych było w sesje ostatniej pyty. Jakieś sześć lub siedem. Tym razem większość pracy wykonamy prawdopodobnie w studiu 'Hertz', ale nie wykluczamy też innych miejsc. Nadal rozmawiamy też o miksie, który zapewne odbędzie się poza Polską" - wyjaśnił Tomasz "Orion" Wróblewski.
W 2012 roku o przygotowywanej płycie wypowiedział się również lider Behemoth, Adam "Nergal" Darski.
"Nie mamy zamiaru się spieszyć. Wygląda na to, że może to być najważniejszy album w naszej karierze. Chcę stworzyć najbardziej szczerą płytę i nie ugnę się do zasad czy oczekiwań, nie wyłączając Metal Blade i Nuclear Blast (wytwórnie Behemotha). Każdy album Behemoth jest niespodzianką i czymś innym. To będzie Behemoth, a więc musi być ekstremalnie" - powiedział Nergal w wywiadzie dla "Metal Blast".
Czytaj także: