Reklama

Hip hop zakazany w Iranie

Według władz rap ma zachęcać do agresywnych zachowań.

Na temat kultury hiphopowej wypowiedział się w ostatnich dniach rzecznik rządu - Hussein Noosh- Abbadi. W ostrych słowach skrytykował on zarówno sam gatunek jak i wykonujących go artystów:

"Ten rodzaj zachodniej muzyki jest problemem dla naszych tradycji muzycznych" - wyjaśnił rzecznik.

Ponadto zaznaczył on, iż rap prowokuje do agresywnych i niepożądanych zachowań. Według "The Jerusalem Post" rząd Iranu zgodził się, aby publicznie zakazać koncertów hiphopowych.

Postanowienia mają wejść w życia w ciągu kilku miesięcy. Według Abbadiego dzięki takim zakazom kraj uniknie niewłaściwych zachowań, związanych z takimi wydarzeniami.

Reklama

Iran od dawna walczy ze środowiskiem rapowym. Pierwsze projekty zakazu koncertów i rozpowszechniania tego typu muzyki powstawały już w 2007 roku. Po ośmiu latach walki irańskim oficjelom udało się niemal całkowicie wyrugować hip hop z przestrzeni publicznej.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama