Reklama

Dziewczyna złamała mu nos

Brytyjski raper Dappy z grupy N-Dubz został poszkodowany przez swoją partnerkę.

Podczas kłótni z hiphopowcem Kaye Vassell uderzyła Dappy'ego w twarz, łamiąc raperowi nos.

Członek grupy N-Dubz postanowił... wezwać policję. Sam raper trafił do szpitala z poważnymi obrażeniami twarzy.

Jednak, jak donosi tabloid "News of the World", para pogodziła się. Ponoć najważniejsze dla Kaye i Dappy'ego jest ich małe dziecko, dlatego para postanowiła zapomnieć o incydencie.

"Wrócił do niej prosto ze szpitala" - twierdzi informator bulwarówki.

"Ich związek jest chyba najbardziej brutalny ze wszystkich. A przecież mają małe dziecko! Jeżeli chcą zapewnić potomkowi normalny dom, muszą zaprzestać kłótni i bójek" - przekonuje rozmówca "News of the World".

Reklama

Przeczytaj również:

Raper groził kobiecie śmiercią!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: nosze | News of the World | dziewczyna | raper
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy