W ciągu ostatnich 12 miesięcy odeszło wiele osób związanych z muzyką: wokalistów, muzyków, kompozytorów, autorów tekstów czy dziennikarzy. Przypominamy ich przed Dniem Zadusznym, pamiętając, że ich muzyka pozostała z nami.
Wayne Static (1.11) - lider nieistniejącej industrial metalowej grupy Static-X. Wayne Richard Wells (jego prawdziwe imię i nazwisko) najpierw występował razem z m.in. Billym Corganem w zespole Deep Blue Dream. Zmarł we śnie na trzy dni przed swoimi 49. urodzinami. Przyczyną śmierci było przedawkowanie leków i alkoholu.
Joe Cocker (22.12) - brytyjski wokalista obdarzony charakterystycznym głosem. Był laureatem wielu nagród, w tym Grammy z 1983 roku za piosenkę "Up Where We Belong". Znalazł się na liście "Rolling Stone'a" stu najlepszych wokalistów świata, gdzie zajął 97. miejsce. Często sięgał po piosenki innych wykonawców, nadając im jednak autorski rys. Występował na legendarnym festiwalu Woodstock w 1969 r. Zmarł w wieku 70 lat na raka płuc.
"Little" Jimmy Dickens (2.01) - amerykański gwiazdor muzyki country. W ostatnich latach "Little" (przydomek wziął się z niskiego wzrostu - wokalista mierzył 150 cm) Jimmy Dickens występował jako prowadzący w Grand Ole Opry, najważniejszej i najstarszej audycji z muzyką country. Wokalista miał 94 lata.
A$AP Yams (18.01) - założyciel hiphopowego kolektywu A$AP Mob. 26-letni producent naprawdę nazywał się Steven Rodriguez.
Edgar Froese (20.01) - założyciel niemieckiej grupy Tangerine Dream, zaliczanej do czołówki muzyki elektronicznej i krautrocka. 70-letni muzyk zmarł w szpitalu w Wiedniu na skutek zatorowości płucnej.
Demis Roussos (25.01) - grecki gwiazdor muzyki, wokalista znany także z grupy Aprodithe's Child. Urodził się Egipcie w rodzinie greckich imigrantów. W 2009 roku po wieloletniej przerwie Roussos wydał nowy album studyjny "Demis", który nawiązywał stylistycznie do lat 60. i 70., kiedy to odnosił największe sukcesy. Miał 68 lat.
Jan "Kyks" Skrzek (29.01) - śląski bluesman, wokalista i muzyk, brat Józefa Skrzeka (SBB). Członek Śląskiej Grupy Bluesowej zmarł w szpitalu tydzień po przebytym udarze mózgu. Miał 61 lat. Współpracował także z m.in. SBB (płyta "Memento z banalnym tryptykiem"), Elą Mielczarek, Leszkiem Winderem, Dżemem i Miuoshem.
Steve Strange (12.02) - wokalista ikony new romantic - Visage. Na przełomie lat 70. i 80. był menedżerem słynnego klubu Blitz w Londynie, z którym związana była czołówka sceny new romantic. Tam odbywały się owiane legendą "Bowie nights" z udziałem licznych dziwaków (nazywanych "The Blitz Kids" czy "gender bender"). Pod koniec lat 80. Strange przeniósł się na Ibizę. 55-letni biseksualny wokalista zmarł na atak serca w szpitalu w kurorcie Szarm el-Szejk w Egipcie.
Lesley Gore (16.02) - amerykańska wokalistka znana z przeboju "It's My Party" (1963). Pod koniec lat 60. jej kariera wyraźnie wyhamowała. Świat przypomniał sobie o niej w 1980 r., gdy wraz z bratem, kompozytorem Michaelem Gore'em pracowała przy muzyce do filmu "Sława" Alana Parkera. Michael Gore zgarnął m.in. dwa Oscary i Złoty Glob, a wykonywana przez Lesley Gore piosenka "Out Here on My Own" zdobyła dodatkową nominację do Oscara. W 2005 roku wydała pierwszą płytę z premierowym materiałem od prawie 30 lat - "Ever Since". Trzy piosenki z tego wydawnictwa wykorzystano w serialu "CSI: Kryminalne zagadki Miami". Również w 2005 roku Lesley Gore publicznie wyznała, że jest lesbijką. Wówczas od 23 lat tworzyła związek z projektantką biżuterii Lois Sasson. Zmarła na raka płuc w wieku 68 lat.
Chris Rainbow (22.02) - szkocki wokalista znany z grup Camel i Alan Parsons Project oraz współpracy z Jonem Andersonem z Yes. Naprawdę nazywał się Christopher Harley. Pseudonim przyjął, by uniknąć mylenia go ze Steve'em Harleyem, wokalistą znanym z grupy Cockney Rebel. Miał 68 lat. Chorował na Parkinsona.
Charmayne Maxwell (27.02) - amerykańska wokalistka popularnej w latach 90. żeńskiej grupy Brownston. 46-latka upadła w domu na szkło pochodzące z rozbitego kieliszka wina - wykrwawiła się w drodze do szpitala.
Daevid Allen (13.03) - założyciel legendarnego zespołu Gong, jednego z najbardziej "anarchistycznych" projektów w historii gatunków rocka progresywnego, psychodelicznego, jazz-rocka czy space rocka. Urodzony w Australii muzyk przez krótki czas (1966-67) związany był z grupą Soft Machine. Na początku lutego w oficjalnym oświadczeniu dla mediów chory na nowotwór muzyk poinformował, że zostało mu pół roku życia i decyduje się spędzić je poza szpitalem. Miał 77 lat.
Mike Porcaro (15.03) - do 2007 roku basista amerykańskiego zespołu Toto. 59-letni muzyk od dawna chorował na stwardnienie zanikowe boczne (ALS). W ostatnich latach choroba przykuła go do wózka inwalidzkiego.
Andy Fraser (16.03) - basista brytyjskiej formacji Free (wielki rockowy przebój "All Right Now"). Jako niespełna 16-latek miał już na swoim koncie występy w John Mayall's Bluesbreakers. Nagrywał też solo i z własnym zespołem The Andy Fraser Band. Po przenosinach do Kalifornii pisał piosenki dla takich wykonawców, jak m.in. Robert Palmer ("Every Kinda People"), Joe Cocker, Chaka Khan, Rod Stewart i Paul Young. Na początku lat 90. u muzyka zdiagnozowano wirusa HIV i mięsaki Kaposiego (nowotwór związany z AIDS). Miał 62 lata.
Sławomir Piwowar (17.03) - były gitarzysta SBB, w ostatnich latach na stałe muzyk zespołu Urszuli. Początki jego kariery muzycznej to występy z gitarą klasyczną (laureat Festiwalu San Sebastian w Hiszpanii), a następnie przygoda z jazzem z zespołami Paradox i Bemibek. W latach 70. gitarzysta pojawił się w składzie grupy Aerolit towarzyszącej Czesławowi Niemenowi (płyta "Niemen Aerolit"). Pod koniec dekady dołączył jako drugi gitarzysta do SBB, z którą nagrał album "Memento z banalnym tryptykiem" z 1981 r. (napisał utwór "Trójkąt radości"). W składzie tej grupy pojawiał się także w 2006 i 2014 r. Piwowar od lat 80. występował jako klawiszowiec (współpraca z Grzegorzem Ciechowskim pod szyldem Obywatel G.C. - muzyka do filmu "Stan strachu"). W kolejnych latach pojawiał się u boku m.in. Kasi Kowalskiej (1994-98), Eweliny Flinty i Urszuli (płyty od 1992 do 2013 r.). Miał 62 lata.
A.J. Pero (20.03) - perkusista amerykańskich grup Twisted Sister i Adrenaline Mob. 55-letni muzyk doznał ataku serca we śnie w koncertowym busie Adrenaline Mob.
Scott Clendenin (24.03) - ostatni basista legendarnej grupy Death. W latach 2012-2013 uczestniczył w dwu trasach pod szyldem Death To All w hołdzie Chuckowi Schuldinerowi. Basista grał również w progresywno-powermetalowym Control Denied, drugiej formacji Schuldinera. Miał 47 lat.
Jeremy Brown (30.03) - gitarzysta grupy Scott Weiland and the Wildabouts. Ciało 34-letniego muzyka znaleziono tuż przed premierą albumu "Blaster" jego zespołu. Brown i Weiland poznali się w 2008 roku podczas prac nad drugim solowym albumem wokalisty "'Happy' in Galoshes". Gitarzysta towarzyszył mu także na trasie koncertowej "Purple at the Core". Przyczyną śmierci było przypadkowe przedawkowanie narkotyków.
Robert Leszczyński (1.04) - popularny dziennikarz i krytyk muzyczny, juror telewizyjnego "Idola". Zmarł w swoim domu w wieku 48 lat na skutek zaburzeń metabolicznych w przebiegu cukrzycy. Poza muzyką związany był z polityką: działał w Partii Demokratycznej, Zielonych, później uczestniczył w zakładaniu Ruchu Palikota. W 2014 r. bez powodzenia kandydował w wyborach do Parlamentu Europejskiego.
Bob Burns (3.04) - pierwszy perkusista i współzałożyciel rockowej grupy Lynyrd Skynyrd (z formacją ostatecznie rozstał się w 1974 r., po wydaniu drugiej płyty). 64-letni muzyk zginął w wypadku samochodowym.
Johnny Kemp (16.04) - jamajski wokalista znany przede wszystkim z przeboju "Just Got Paid" (1988). Ciało 55-letniego muzyka znaleziono w Zatoce Montego na Jamajce - prawdopodobnie chodził po skałach, przewrócił się i utonął.
Monika Próchniewicz (29.04) - była wokalistka discopolowej grupy D-Bomb, w której występowała w latach 1997-2000. Po odejściu z zespołu występowała na scenie jako MP Project oraz w duecie z Jakubem "Q-Bassem" Zarembą (w ostatnich latach jako Q-Bass i Monica). Miała 39 lat, w ostatnim czasie walczyła z chorobą nowotworową.
Craig Gruber (5.05) - były basista grup Elf i Rainbow. 63-letni muzyk wspierał też m.in. Gary'ego Moore'a, ED3N, Raven Lord i Zvekan. Zmarł na raka prostaty.
Rutger Gunnarson (8.05) - basista i producent współpracujący z grupą ABBA. 69-letni muzyk brał udział przy nagraniu każdego albumu legendarnego zespołu oraz towarzyszył mu na scenie. Współtworzył takie utwory jak "Money, Money, Money" oraz "Dancing Queen". Oprócz współpracy z Abbą, Gunnarsson nagrywał m.in. z Eltonem Johnem, Gwen Stefani oraz Adamem Antem. Szwedzki muzyk był zaangażowany w prace nad musicalami: "Mamma Mia!", "Bananas In Pajamas", "Nędznicy" oraz "Rhapsody In Rock".
B.B. King (14.05) - legendarny bluesman amerykański. Muzyk, uważany za jednego z najlepszych gitarzystów w historii, od ponad 20 lat cierpiał na cukrzycę II stopnia. We wrześniu skończyłby 90 lat. W dorobku miał 15 statuetek Grammy w różnych kategoriach. W 1987 r. zdobył specjalną Grammy za całokształt dokonań.
Dennis Sheehan (27.05) - długoletni menedżer trasy zespołu U2. Jego ciało znaleziono w pokoju hotelowym w West Hollywoodna kilka godzin po pierwszym z serii pięciu koncertów w The Forum w Los Angeles w ramach trasy "THE iNNOCENCE + eXPERIENCE TOUR 2015" U2. Przyczyną śmierci było zatrzymanie akcji serca. Sheehan współpracował także z m.in. Led Zeppelin, Patti Smith, Lou Reedem i Iggym Popem.
Żanna Friske (15.06) - rosyjska wokalistka, aktorka i modelka. Popularność zdobyła za sprawą występów w dziewczęcej grupie Blestiaszczije. W 2003 r. zrezygnowała z kariery muzycznej na rzecz filmu - zagrała w przebojach rosyjskiej kinematografii "Straż nocna" i "Straż dzienna". W 2005 r. wydała solową płytę "Żanna". Jesienią 2013 r., po urodzeniu syna zaczęła mieć problemy ze zdrowiem - jeszcze w ciąży wykryto u niej nowotwór mózgu. Ze względu na ciążę Żanna zrezygnowała z chemioterapii. Na początku 2014. mąż wokalistki, prezenter telewizyjny Dmitrij Shepelev oświadczył, że Friske ma niepoddającego się leczeniu operacyjnemu glejaka wielopostaciowego.
James Horner (22.06) - amerykański kompozytor muzyki filmowej, dwukrotny zdobywca Oscara. Jego utwory zabrzmiały w ponad 100 filmach, w tym m.in. "Titanic", "Avatar", "Apollo 13", "Braveheart", "Jumanji", "Maska Zorro" i "Piękny umysł". Zginął w katastrofie lotniczej prowadzonego przez siebie samolotu. 61-letni Horner był znany ze swojej pasji do latania. W 2015 roku stworzył muzykę do dokumentu "Living in the Age of Airplanes", gdzie współpracował z innym pasjonatem samolotów Harrisonem Fordem.
Cristiano Araújo (24.06) - brazylijski wokalista zginął w wypadku samochodowym ze swoją dziewczyną (para prawdopodobnie nie miała zapiętych pasów bezpieczeństwa). 29-latek związany był z nurtem sertanejo popularnym w świecie latynoskim.
Chris Squire (27.06) - basista i współzałożyciel grupy Yes. Poza macierzystą formacją 67-letni muzyk nagrywał solo, pod szyldem Squackett (ze Steve'em Hackettem, byłym gitarzystą Genesis), Conspiracy (z Sherwoodem) i The Syn. Miesiąc przed śmiercią u Squire'a wykryto białaczkę, przez co basista odwołał swój udział w trasie koncertowej Yes.
Cilla Black (2.07) - brytyjska wokalistka i prezenterka telewizyjna. Priscilla White (bo tak brzmiało jej prawdziwe imię i nazwisko) zmarła w willi w Marbelli w wieku 72 lat na skutek upadku na balkonie i uderzenia głową (rozległe obrażenia mózgu). W ciągu swojej kariery wydała 14 albumów studyjnych. Współpracowała z m.in. George'em Harrisonem, Ringo Starrem, Markiem Bolanem, Johnem Lennonem i Yoko Ono, Dusty Springfield, Cliffem Richardem i Barrym Manilowem. Pochodzący także z Liverpoolu członkowie The Beatles pisali dla niej piosenki na początku jej kariery.
Wojtek Przybylski (21.07) - związany z Polskim Radiem realizator dźwięku i producent muzyczny. Nagrywał większość wykonawców należących do czołówki polskiej muzyki rozrywkowej. Dokonywał także nagrań orkiestr, big bandów, zespołów i solistów rockowych, popowych i jazzowych. Miał 62 lata, zmarł na raka.
Daron Norwood (22.07) - amerykański wokalista country miał 49 lat. Największą karierę zrobił na w połowie lat 90. z płytami "Daron Norwood" oraz "Ready, Willing and Able". Uzależniony od alkoholu i narkotyków przerwał karierę, by wyzwolić się od nałogów. Jego powrotny album "I Still Belive" (2012) nie trafił jednak w gusta słuchaczy.
Bobbi Krstina Brown (26.07) - jedyna córka Whitney Houston i Bobby'ego Browna. 22-latka trafiła do szpitala 31 stycznia, po tym jak nieprzytomną w wannie znalazł ją jej chłopak, Nick Gordon. Przez prawie pół roku Bobbi Kristina przebywała w stanie śpiączki. Ostatni miesiąc spędziła w hospicjum, gdy już było jednoznacznie wiadomo, że lekarzom nie uda się jej uratować. Wielokrotnie pojawiały się informacje, że do śmierci 22-latki miał przyczynić się Nick Gordon, który został pozwany przez rodzinę Kristiny na kwotę 10 mln dol., jednak nie postawiono mu żadnych zarzutów kryminalnych. Okoliczności i przyczyny śmierci nie zostały ostatecznie ujawnione.
Sean Price (8.08) - 43-letni raper z Nowego Jorku. Zaczynał w undergroundowym, rapowym składzie Boot Camp Clik w 1995 roku. Rok później stworzył on formację Heltah Skeltah wraz z Rockiem (Jahmal Bush). Duet wydał trzy albumy, ostatni z nich ukazał się w 2008 roku ("D.I.R.T."). W solowym dorobku miał trzy płyty.
Ryan Howell (23.08) - członek chóru Only Boys Aloud, który dotarł do finału brytyjskiej edycji "Mam talent". W lipcu 2014 r. u wokalisty zdiagnozowano mięsaka Ewinga - złośliwy nowotwór kości. Przyczyną śmierci 18-latka było zapadnięcie płuca spowodowane wyniszczającą chorobą.
Bryan Merrick (12.09) - były basista punkowej formacji The Damned w latach 1984-89. Przegrał walkę z rakiem w wieku 56 lat.
Martin "Kiddie" Kearns (14.09) - perkusista angielskiej deathmetalowej grupy Bolt Thrower, w której grał w latach 1994-1997, a następnie od 1999 roku. Miał 38 lat.
Franciszek Walicki (3.10) - promotor muzyczny, dziennikarz, autor tekstów, organizator pierwszych festiwali jazzowych w Sopocie, nazywany "ojcem chrzestnym polskiego rock'n'rolla". Był twórcą pierwszych w Polsce zespołów rockowych: Rhythm and Blues, Czerwono- i Niebiesko-Czarni, menedżerem Breakoutu i SBB (on był autorem hasła rozwijającego ten skrót - "Szukaj, Burz, Buduj"), odkrywcą talentów Czesława Niemena, Michaja Burano, Krzysztofa Klenczona, Ady Rusowicz, Wojciecha Kordy i wielu innych. Walicki był współtwórcą takich przebojów jak: "Niedziela będzie dla nas", "Hej, dziewczyno, hej", "Czy mnie jeszcze pamiętasz" oraz "Baw się w ciuciubabkę". Miał 94 lata.
Robbin Thomspon (10.10) - 66-letni wokalista i kompozytor występujący w grupie Steel Mill, której muzycy weszli później w skład E Street Band wspierającej Bruce'a Springsteena. Muzyk przez 15 lat walczył z rakiem.
Steve Mackay (11.10) - saksofonista współpracujący z Iggym Popem i grupą The Stooges zmarł na sepsę. 65-letni muzyk w przeszłości współpracował również z m.in. Violent Femmes, Carnal Kitchen oraz Estel
Frank Watkins (18.10) - amerykański basista, długoletni członek deathmetalowego Obituary (lata 1989-1997 i 2003-2010). W 2007 roku, ku zaskoczeniu wielu, Watkins został basistą blackmetalowego Gorgoroth z Norwegii, w który występował pod pseudonimem Bøddel (nor. kat). Z tą formacją nagrał dwie płyty: "Quantos Possunt Ad Satanitatem Trahunt" (2009 r.) oraz wydaną w czerwcu "Instinctus Bestialis". Miał 47 lat, zmarł na raka.
Cory Wells (20.10) - wokalista i założyciel grupy Three Dog Night, która święciła sukcesy w latach 70. (w sumie 21 utworów w Top 40 amerykańskiej listy przebojów, w tym trzy numery 1). We wrześniu tego roku 74-letni wokalista zrezygnował z występów na scenie w związku z bólami pleców.
Diane Charlemagne (28.10) - wokalistka związana z brytyjską sceną taneczną. W dorobku miała współpracę z m.in. pionierem sceny drum'n'bass Goldie (zaśpiewała na jego przełomowym debiucie - "Timeless" (1995) z przebojami "Inner City Life" i "Kemistry") i Mobym. Była członkinią zespołów 52nd Street i Urban Cookie Collective (przebój "The Key The Secret" dotarł do 2. miejsca brytyjskiej listy przebojów w 1993 roku). Miała 51 lat, przyczyną śmierci był rak.
