Reklama

Krytycy go nienawidzili, zaś fani uwielbiali. Najlepsze przeboje lidera Nickelback

Chociaż Nickelback miał na swoim koncie już dwa albumy wciąż byli jednym z  wielu przeciętnych kanadyjskich zespołów. Pomimo, że ich singel "Leader of Men" nawet nieźle radził sobie w zestawieniu popularnych, rockowych, radiowych nagrań, nie zmieniło to faktu, że grupa przemierzała małe kluby i miasteczka, by nieco zarobić na koncertach. Niestrudzenie pracowali na swoją popularność. Być może spędziliby kolejne lata w ciasnym vanie i tanich motelach, gdyby nie kłótnia Chada Kroegera i jego dziewczyny. To ona dała impuls wokaliście do napisania przełomowej kompozycji, która zmieniła zasady gry. Muzyk kończy właśnie 49 lat.

Chociaż Nickelback miał na swoim koncie już dwa albumy wciąż byli jednym z  wielu przeciętnych kanadyjskich zespołów. Pomimo, że ich singel "Leader of Men" nawet nieźle radził sobie w zestawieniu popularnych, rockowych, radiowych nagrań, nie zmieniło to faktu, że grupa przemierzała małe kluby i miasteczka, by nieco zarobić na koncertach. Niestrudzenie pracowali na swoją popularność. Być może spędziliby kolejne lata w ciasnym vanie i tanich motelach, gdyby nie kłótnia Chada Kroegera i jego dziewczyny. To ona dała impuls wokaliście do napisania przełomowej kompozycji, która zmieniła zasady gry. Muzyk kończy właśnie 49 lat.
Chad Kroeger kończy 49 lat /Christie Goodwin/Redferns /Getty Images

Chad Kroeger miał napisany szkic nowej piosenki, ale pod wpływem domowych emocji w jego głowie powstał pomysł na cały utwór. "Pokłóciliśmy się o coś głupiego, o co kłóci się większość ludzi na świecie. W emocjach zszedłem na dół, do mojej piwnicy i włączyłem system nagłaśniający. Chciałem, żeby było naprawdę głośno, żeby mogła usłyszeć wszystko, co mówię" - wspominał w wywiadzie dla magazynu Billboard. Pomyślał, że dobiegający z dołu mieszkania utwór będzie najlepszą zemstą na dziewczynie po durnej sprzeczce.

Kiedy po wszystkim wszedł do salonu, spoglądał w kierunku swojej wybranki, czekając na jej reakcję. Dziewczyna chyba nie zrozumiała tego, co wydarzyło się przed chwilą i nie zwróciła uwagi na słowa piosenki. "Bez względu na to, nad czym pracujesz na dole, to jest świetne" - powiedziała bezrefleksyjnie. Reszta jest historią, a "How You Remind Me" kilka tygodni później stało się światowym przebojem. Wszystkie światła sławy skierowały się w 2001 roku na kanadyjski zespół. 

Reklama

W historii sukcesu każdej grupy potrzebny jest przypadek, łut szczęścia, albo ktoś, kto po prostu dostrzeże drzemiący w niej talent - muzyczny anioł stróż. Tym kimś w przypadku Nickelback był Ron Burman, łowca talentu i A&R wytwórni Roadrunner Records. Kiedy dowiedział się o ciekawej formacji, wybrał się do Vancouver na koncert, aby przekonać się na własne oczy, z czym ma do czynienia. Był pod ogromnym wrażeniem charyzmy zespołu i jej lidera. Był zdziwiony, że nieznana ekipa muzyków wypełnia po brzegi rockowe kluby. 

Burman przez długie tygodnie przekonywał swoich szefów, że Nickelback to doskonała inwestycja, a kiedy usłyszał "How You Remind Me" był pewien swojej opinii. "Szczerze mówiąc, przeszły mnie dreszcze, gdy zespół mi to zagrał. To było pierwsze przesłuchanie i pamiętam, jak wbiło mnie w fotel i wykrztusiłem, że to będzie hit. Nie miałem pewności, ale przeczucie mnie nie zawiodło. Pamiętam, z jaką satysfakcją skakałem po radiowych falach, tuż po wydaniu piosenki i wszędzie ją słyszałem" - wspominał po latach. 

Album "Silver Side Up", z którego pochodził utwór, był wydawniczym bestsellerem na całym świecie, rozchodząc się w ponad dziesięciomilionowym nakładzie. Nickelback z małych klubów przenieśli się do ogromnych sal koncertowych. Każdy chciał usłyszeć piosenkę, która tak celnie i uniwersalnie portretowała uczucia wielu osób. Nagranie stało się przełomem, ale i małym przekleństwem dla grupy. Kolejne przeboje i sukcesy generowały uwielbienie fanów, lecz także fale krytyki i lekceważenia ze strony niektórych dziennikarzy.

Nickelback wytykano to, że dzięki prostym tekstom i wypolerowanemu rockowemu brzmieniu schlebia prostym gustom słuchaczy. Jak na przekór kolejne niepochlebne recenzje podbijały licznik sprzedaży. Chad Kroeger w wielu wywiadach podkreślał, że nie dotyka go bezpośrednio pełna drwin reakcja, ponieważ nie traktuje swojej twórczości zbyt poważnie, a jedynie bawi się tworzeniem piosenek. Popularność i komercyjny wynik sprzedaży utwierdził muzyka w tym, że ma talent do tworzenia przebojów. Przez lata kariery wypełniał nimi płyty Nickelback, ale i dzielił się nimi z innymi artystami. 

Chad Kroeger - Hero

Trochę na fali swojego singlowego sukcesu z 2001 roku Chad napisał piosenkę do filmu "Spiderman". Piosenka powstała we współpracy z muzykiem amerykańskiej formacji Saliva, Joseyem Scottem. Potem udział tego drugiego został nieco zmarginalizowany, o co muzyk miał pretensję do lidera Nickelback i nawet napisał nieco obraźliwą piosenkę na ten temat. Nagranie pomimo recenzji, w których uważano, że Kroeger plagiatuje sam siebie, stało się światowym przebojem, plasując się wysoko na wielu listach singli. Teledysk w 2002 roku zdobył MTV Video Music Award. 

Avril Lavigne & Chad Kroeger - Let Me Go

Krótki romantyczny związek Avril i Chada zaowocował wieloma udanymi kompozycjami, które pojawiły się na wydanym w 2013 roku albumie piosenkarki. Jedna z nich "Here's to Never Growing Up" do dziś została wyświetlona ponad dwieście milionów razy w serwisie YouTube, a wykonany i napisany wspólnie z Kroegerem utwór "Let Me Go" stał się przebojem. Praca nad piosenką o rozstaniu była początkiem miłości obojga muzyków. 

Nickelback - Someday

Kolejny numer jeden w dyskografii grupy. Pochodząca z albumu "The Long Road" kompozycja jest melodyjnym i podnoszącym na duchu utworem, z zapadającym w pamięć gitarowym riffem i porywającym rytmem. Teksty są refleksją na temat wytrwałości i nadziei na lepszą przyszłość. Utwór był najdłużej notowanym singlem Nickelback w Ameryce, utrzymywał się w zestawieniu przez 50 tygodni. 

Daughtry - Life After You

Pomysł na piosenkę Chad Kroeger podrzucił Chrisowi Daughtry podczas jego trasy koncertowej z grupą Bon Jovi. Początkowo muzyk nie był przekonany czy kompozycja pasuje do stylu grupy. Jednak po pewnym czasie melodia nie dawała mu spokoju i wrócił z liderem Nickelback do studia, aby dokończyć utwór. Kompozycja była drugim singlem z albumu "Leave This Town" i okazała się sporym przebojem w amerykańskich stacjach radiowych. 

Nickelback - Photograph

Historia jednej fotografii, która jest przeglądem przeoczonych i zapomnianych wspomnień z dzieciństwa, stała się jedną z ulubionych piosenek fanów grupy. Nagranie pochodzi z albumu "All the Right Reasons". Chad Kroeger w wywiadzie dla radia CBC wspominał: "To po prostu nostalgia za dorastaniem w małym miasteczku i brakiem możliwości powrotu do dzieciństwa. Wspomnienie przyjaciół, od których się oddaliłeś, miejsca, gdzie dorastałeś, gdzie chodziłeś do szkoły, tego z kim się spotykałeś i głupich rzeczy, które robiłeś jako dziecko. Każdy ma jedno lub dwa wspomnienia, które lubi, więc ta piosenka jest po prostu pomostem do tego wszystkiego". 

Santana & Chad Kroeger - Why Don’t You & I

Napisany przez lidera Nickelback i nagrany na album Santany "Shaman" z 2002 roku utwór "Why Don't You & I" ma dwie wersje. Jedną ze śpiewem Kroegera i drugą Alexa Banda z grupy The Calling. Obie wersje znalazły się na listach przebojów w Stanach Zjednoczonych. Powodem stworzenia dwóch wersji było to, że wytwórnia Nickelback uznała, że jeśli Kroeger pojawi się w tak głośnej piosence, zagrozi to wydaniu ich albumu z 2003 roku "The Long Road".  

Nickelback - Lullaby

Czwarty singiel z albumu "Here and Now" stał się niespodziewanie ogromnym przebojem w Europie. W Polsce dotarł do pierwszego miejsca Airplay Chart, zestawienia najczęściej nadawanych piosenek w stacjach radiowych. Porywająca power rockowa ballada przykuwa uwagę słuchaczy charakterystycznym fortepianowym riffem. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Nickelback | Chad Kroeger
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama