Reklama

Wciąż się kochają, ale...

Po 17 latach na scenie, brytyjska formacja Supergrass postanowiła zakończyć działalność.

Muzycy zespołu żartobliwie skomentowali, że przyczyną rozstania było "trwające 17 lat swędzenie", którego Supergrass nie mogli już znieść.

"Dziękujemy wszystkim, którzy wspierali nas przez te wszystkie lata. Wciąż darzymy się miłością, ale - tutaj rzucamy typowy banał - muzyczne różnice zmusiły nas do tego kroku" - tłumaczą ironicznie Brytyjczycy.

"Oczywiście życzymy sobie wszystkiego najlepszego" - w żartobliwym tonie zakomunikowali Supergrass.

Co ciekawe, zespół obecnie pracuje nad nowym albumem, a latem zagra cztery pożegnalne koncerty w Glasgow, Manchesterze, Londynie i Paryżu.

Reklama

Zobacz klip do "Alright", największego przeboju Supergrass:

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Supergrass | niekochana | Kochanie | Kocha | Wielka Brytania
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy