Korn znów bez perkusisty?
Wygląda na to, że w ostatnim czasie stołek perkusisty w grupie Korn to prawdziwe "gorące krzesło".
Na początku stycznia członkowie Korna ogłosili, że nowy album nagra z nimi Terry Bozzio, 56-letni legendarny perkusista współpracujący z dziesiątkami wykonawców, nie tylko z rockowej sceny. Nagrywał z m.in. Frankiem Zappą, Duran Duran, Stevem Vai, Herbie Hancockiem, Billym Sheehanem, Richardem Marxem, Jeffem Beckiem i Donem Dokkenem.
Ostatnio wspomagał grupę Fantomas i formację Dweezila Zappy. Bozzio poza nagraniem nowego albumu miał także wziąć udział w promocyjnej trasie koncertowej. W jej ramach Korn wystąpi 6 lipca w katowickim "Spodku".
Tymczasem anonimowe źródła zbliżone do zespołu informują, że z niewiadomych przyczyn Bozzio jednak nie pojawi się na trasie, choć weźmie udział w sesji nagraniowej nowego albumu.
Bozzio w grudniu 2006 roku zastąpił Davida Silverię, który ogłosił "czasowe rozstanie" z zespołem na czas przynajmniej nagrania jednej płyty i trasy koncertowej. Silveria chciał poświęcić więcej czasu swoim restauracjom Tuna Town i Silvera's Steakhouse & Lounge, a także rodzinie.
Jak na razie Korn nie znalazł koncertowego zastępcy dla Bozzio. W ostatni piątek, 30 marca, podczas występu w Kodak Theater w Los Angeles za perkusją siedział Brooks Wackerman z Bad Religion.
Zobacz teledyski grupy Korn na stronach INTERIA.PL.