Reklama

Eminem: Policja prowadzi śledztwo

Eminem, mimo że podczas przesłuchania przyznał, iż na scenie nie bierze narkotyków i tylko żuje gumę, wciąż grożą mu konsekwencje prawne związane z jego zachowaniem podczas niedawnego koncertu w Manchesterze. Brytyjskie władze rozważają możliwość postawienia kontrowersyjnemu raperowi zarzutu namawiania do zażywania narkotyków.

Eminem, mimo że podczas przesłuchania przyznał, iż na scenie nie bierze narkotyków i tylko żuje gumę, wciąż grożą mu konsekwencje prawne związane z jego zachowaniem podczas niedawnego koncertu w Manchesterze. Brytyjskie władze rozważają możliwość postawienia kontrowersyjnemu raperowi zarzutu namawiania do zażywania narkotyków.

Policja wciąż analizuje taśmy z zapisem koncertu, aby zbadać, czy aby na pewno Eminem tylko żuł gumę. Ze sceny twierdził bowiem, iż zażywa Ecstasy.

"Wciąż zbieramy zeznania osób, które w tym dniu były na koncercie. Wszystko wydaje się jasne, ale nie zdecydowaliśmy się na ponowne przesłuchanie Eminema. Skontaktowaliśmy się z jego menedżmentem i wiemy, że w razie potrzeby są gotowi z nami współpracować. Musimy przyjrzeć się wielu sprawom związanym z tym koncertem. Przede wszystkim chodzi o kwestię narkotyków. Jest jeszcze sprawa paru naruszeń wartości moralnych, ale to już nie podlega naszej jurysdykcji. Naszym zadaniem jest tylko ustalenie, czy popełniono przestępstwo" - powiedział inspektor White z brytyjskiej policji w Manchesterze.

Reklama
WENN
Dowiedz się więcej na temat: Eminem | prowadzący | śledztwo | policja | Marshall Bruce Mathers III
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama