Reklama

Elephant Man na Reggaeland

Elephant Man, światowa gwiazda dancehallu z Jamajki po raz pierwszy zagra w Polsce. Będzie jednym z headlinerów lipcowego festiwalu Reggaeland w Płocku (6-7 lipca).

O'Neil Bryan - tak naprawdę nazywa się Elephant Man - obchodzi w tym roku piętnastolecie swojej kariery. Początkowo nagrywał ze składem Scare Dem Crew, od 2000 roku działa jako niezależny wykonawca. Na swoim koncie ma kilkanaście przebojów, m.in. "Jook Gal", "Pon de River" i "Five-O" nagrany z Wyclef Jeanem.

To jedna z wielu kolaboracji Elephant Mana. Jest niezwykle często zapraszany do współpracy przez innych dancehallowców, ale też raperów. Nagrywał z m.in. Busta Rhymesem i Chrisem Brownem. Wraz z piosenką "Gully Creepa" spopularyzował taniec pod tą samą nazwą, który w 2008 po zwycięstwie na Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie wykonał na oczach milionów ludzi Usain Bolt.

Reklama

Elephant Man swoją rozpoznawalność budował nie tylko na muzyce, ale i oryginalnym wizerunku. Kojarzony jest z żółto-czerwonymi włosami i niezwykłą koncertową charyzmą. W wywiadach tłumaczył, że dzięki muzyce uciekał od ponurej rzeczywistości biednej, opanowanej przez mafię dzielnicy jamajskiego Kingston. Media często stawiają go w opozycji do innego jamajskiego dancehallowca Seana Paula, któremu zarzuca się mariaż z komercyjnym światem show-biznesu. Elephant Man w swojej muzyce nie ogranicza się do czystego dancehallu, a wplata w nią hip hop i dirty rap. Do tej pory wydał siedem płyt. Ostatni album Elephant Mana "Dance & Sweep!" z 2011 wraz z jamajskim hitem "Nuh Linga" ukazał się nakładem wytwórni VP.

Zobacz teledysk "Nuh Linga":


Na Reggaelandzie poza Elephant Manem pojawią się w tym roku także m.in. należący do czołówki europejskich wykonawców reggae Gentleman, gwiazda z Hawajów - J. Boog, rosyjski zespół ska Saint Petersburg Ska-Jazz Review, jamajski dancehallowiec Skarra Mucci i niemiecki skład Kingstone Sound. Listę polskich wykonawców otwiera grupa Vavamuffin grająca reggae oraz raggamuffin z elementami dub i dancehall. Zespół powstał w 2003 roku. Ma na swoim koncie trzy studyjne płyty. W tym roku Vavamuffin zdobył nominację do prestiżowej nagrody British Reggae Industry Awards w kategorii "zespół zagraniczny".

Koncerty będą odbywały się na trzech scenach, festiwal potrwa dwa dni. Pojawi się na nim kilkudziesięciu muzyków z Jamajki, Stanów Zjednoczonych, Niemiec, Rosji i Polski. Impreza odbędzie się tradycyjnie na płockiej plaży nad Wisłą 6 i 7 lipca. Na terenie festiwalu znajdzie się pole namiotowe bezpłatne dla wszystkich, którzy wykupią karnet i zarejestrują się.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Elephant Man | koncert | festiwal | Płock | reggae | Gentleman | Vavamuffin
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama