Reklama

Wojciech Morawski już nigdy nie zagra. Krzysztof Skiba prosi o pomoc dla schorowanego muzyka

Krzysztof Skiba pokazał w mediach społecznościowych wspólne zdjęcie ze schorowanym Wojciechem Morawskim. 74-letni perkusista obecnie przebywa w Domu Pomocy Społecznej w Sulejówku.

Krzysztof Skiba pokazał w mediach społecznościowych wspólne zdjęcie ze schorowanym Wojciechem Morawskim. 74-letni perkusista obecnie przebywa w Domu Pomocy Społecznej w Sulejówku.
Zbigniew Hołdys i Wojciech Morawski w 2011 r. /Radosław Nawrocki /Agencja FORUM

Wojciech Morawski występował w takich zespołach, jak m.in. Grupa X, Klan (dołączył już po nagraniu słynnej płyty "Mrowisko" z 1970 r.), Breakout, Porter Band, Voo Voo, Jan Bo czy Orkiestra Na Zdrowie.

Reklama

W 1977 r. Morawski był jednym z założycieli grupy Perfect, którą początkowo współtworzył z innym byłym muzykiem Breakoutu - basistą Zdzisławem Zawadzkim. Pod koniec lat 70. perkusista opuścił ten zespół, by przejść do Porter Bandu.

W połowie lat 80. wszedł w skład rockowej supergrupy Morawski Waglewski Nowicki Hołdys, którą razem z nim tworzyli znani z Perfectu Zbigniew Hołdys (gitara, wokal) i Andrzej Nowicki (bas) oraz Wojciech Waglewski, późniejszy lider Voo Voo. Wcześniej ci muzycy, a także inni z czołówki polskiego rocka, wzięli udział w słynnej sesji nagraniowej płyty "I Ching" (1984).

Krzysztof Skiba pokazał zdjęcie z Wojciechem Morawskim

"Wojtek już nie zagra" - tak wpis na Facebooku zatytułował Krzysztof Skiba z grupy Big Cyc.

"Legenda perkusji Wojtek Morawski siedzi przy stoliku w warszawskiej restauracji i jest jakby nieobecny. Witam się z nim wylewnie i wesoło zagaduję. Chcę sprawić, by ten krótko spędzony, wspólny czas był radosny. Niestety nie mam pojęcia, czy to w ogóle jest możliwe, biorąc pod uwagę problemy zdrowotne Wojtka" - relacjonuje Skiba.

"Facet, który grał w takich zespołach jak Klan, Breakout, Porter Band i Perfect traci pamięć. Wojtek ma jeszcze stare auto. Można by je sprzedać, byłaby kasa na leki, ale nie wie co z nim zrobił, ani gdzie zaparkował. Fundacja opiekuje się i wspiera obecnie kilkunastu muzyków będących w potrzebie. Kasa z ubezpieczenia i emerytury jest zbyt mała, by zapewnić im opiekę, zakup potrzebnych leków czy rehabilitację chorych i opuszczonych" - opowiada.

Skiba zaapelował o wsparcie z 1,5 proc. PIT na rzecz Polskiej Fundacji Muzycznej, która pomaga schorowanym osobom ze środowiska muzycznego.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Breakout | Voo Voo | Krzysztof Skiba
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy