ZDJĘCIA | Środa, 18 lutego 2009 (11:42)
Godzinę spóźniona i potwornie stremowana wyszła wokalistka Ayo na koncert w Warszawie. To, co działo się później, przeszło najśmielsze wyobrażenia wypełnionej po brzegi Sali Kongresowej. Godzinę spóźniona i potwornie stremowana wyszła wokalistka Ayo na koncert w Warszawie. To, co działo się później, przeszło najśmielsze wyobrażenia wypełnionej po brzegi Sali Kongresowej.
1 / 5
fot. Paweł Supernak
Źródło: PAP