ZDJĘCIA | Środa, 3 maja 2006 (13:38)
U szczytu artystycznych możliwości byli dziesięć lat temu, kiedy to dali światu album "Music For The Jilted Generation" (1995) i zasypali listy przebojów takimi klasykami muzyki tanecznej, jak "Poison", "No Good (Start The Dance)" czy "Voodoo People". Ten ostatni utwór był najlepszym momentem wtorkowego (2 maja) koncertu brytyjskiego tria The Prodigy w katowickim "Spodku". U szczytu artystycznych możliwości byli dziesięć lat temu, kiedy to dali światu album "Music For The Jilted Generation" (1995) i zasypali listy przebojów takimi klasykami muzyki tanecznej, jak "Poison", "No Good (Start The Dance)" czy "Voodoo People". Ten ostatni utwór był najlepszym momentem wtorkowego (2 maja) koncertu brytyjskiego tria The Prodigy w katowickim "Spodku".
1 / 17
Źródło: INTERIA.PL