Zmarł trzeci członek Goodbye To Gravity
Trzeci członek metalcore'owej grupy Goodbye To Gravity, perkusista Bogdan Enache, zmarł w Bukareszcie w wyniku obrażeń, jakie odniósł w trakcie pożaru w rumuńskim klubie Colectiv.
Przypomnijmy, iż do tragicznego zdarzenia doszło 30 października w klubie Colectiv. W trakcie gdy formacja przebywała na scenie wybuchł pożar. W wyniku wypadku zginęło 45 osób, a 180 zostało rannych. Wśród ofiar znaleźli się gitarzyści Goodbye Yo Gravity - Vlat Telea i Mihai Alexandru.
Trzeci członek zespołu, Bogdan Enache, trafił do szpitala, jednak obrażenia były na tyle poważne, że nie udało się utrzymać go przy życiu. Perkusista zmarł ósmego listopada, w trakcie transportu muzyka do kliniki w Zurychu.
Do zatrzymania akcji serca doszło w trakcie lotu samolotem. Piloci postanowili zwrócić do Bukaresztu. Enache zmarł zaraz po wylądowaniu.
Dwójka pozostałych muzyków zespołu - Andrei Galut i Alex Pascu leczy obecnie obrażenia. Ich stan jest stabilny.
Tragiczny wypadek w stolicy Rumunii doprowadził do poważnych zmian politycznych. Premier kraju, Victor Ponta, trzeciego listopada złożył rezygnację ze swojej funkcji, po tym jak 20 tysięcy ludzi w Bukareszcie protestowało przeciwko złym przepisom dot. bezpieczeństwa na imprezach masowych.
W tym czasie policja prowadzi śledztwo i ustala przyczynę pożaru. Aresztowano również trzech właścicieli klubu.