Wyślizgana Gosia na zakupach
Gosia Andrzejewicz odpadła z programu "Gwiazdy tańczą na lodzie". Gorycz porażki próbowała osłodzić na zakupach...
Wokalistka sprawiła sobie kosztowne meble do sypialni. Chciała się nimi pochwalić swojemu partnerowi z lodowiska, pochodzącemu z Kanady łyżwiarzowi Nicolasowi Keaganowi.
"Łóżko, które kupiłam, jest cudowne... Bardzo wygodne i duże. Będzie idealnie pasowało do mojego mieszkania" - chwaliła się Gosia Andrzejewicz reporterowi "Super Expressu", który "przypadkiem" natknął się na nią w jednym z warszawskich centrów handlowych.
Na łóżko i komodę do sypialni wydała ponad 20 tysięcy zł.
"Marzy mi się jeszcze ogromny baldachim nad łóżkiem. To takie zmysłowe" - zdradza w rozmowie z "Super Expressem" Gosia.
"Żałuję, że w tym sklepie nie było odpowiedniego. Kupiłabym od razu" - dodaje.
Okazuje się jednak, że zanim zamówione meble zostaną dostarczone do mieszkania Gosi, w Polsce nie będzie już Nicolasa, który wraca do Kanady.
Sprawdź profil Gosi w serwisie Muzzo.pl.
Zobacz teledyski Gosi Andrzejewicz na stronach INTERIA.PL.