Tommy Lee powróci do Motley Crue?
Czy Tommy Lee powróci do grupy Motley Crue? Wszystko wskazuje na to, że tak właśnie się stanie. Vince Neil i Nikki Sixx zapowiedzieli bowiem, że w marcu 2002 roku zamierzają rozpocząć pracę nad nowym albumem studyjnym, a w związku z kłopotami zdrowotnymi Randy'ego Castillo, który zastąpił Tommy'ego, gdy ten odszedł z zespołu, były mąż Pameli Anderson wydaje się być murowanym kandydatem do zajęcia miejsca za zestawem perkusyjnym w Motley Crue.

Podczas trasy koncertowej swojego solowego zespołu po Argentynie, Vince Neil, wokalista Motley Crue, udzielił wywiadu tamtejszej prasie, w którym przyznał, że jego macierzysta formacja zamierza rozpocząć pisanie materiału na następcę albumu "New Tattoo" w marcu 2002 roku.
Zapewnił dziennikarzy, iż w związku z wciąż nie najlepszym stanem zdrowia Randy'ego Castillo oraz z innymi zobowiązaniami Samanthy Maloney (zastępującej go podczas trasy koncertowej), za bębnami zasiądzie Tommy Lee.
Nowa płyta kalifornijskich rockmanów miałaby - zdaniem Neila - ukazać się w okolicach Bożego Narodzenia 2002 roku, zaś trasa ją promująca rozpoczęłaby się wiosną następnego roku.
Ze znacznie mniejszą pewnością na temat składu Motley Crue wypowiedział się Nikki Sixx, główny kompozytor i lider.
W liście skierowanym do jednego z serwisów muzycznych basista napisał: "To nie jest do końca prawdą. Owszem, mówiłem Vince'owi i Mickowi, że skład z Tommym jest najlepszym składem Motley Crue, a oni przyznali mi rację. Nadmieniłem, że za kilka lat znów chciałbym zobaczyć Motley Crue na scenie w oryginalnym składzie, nagrywających wspaniałą hardrockową płytę. Jednak żadnych konkretnych rozmów jeszcze nie było. Tommy ma swój zespół Methods Of Mayhem, ja zaś jestem zajęty pisaniem piosenek, które nie wiadomo gdzie ostatecznie trafią. Wiecie doskonale, jak te palanty z mediów potrafią wszystko wyolbrzymić. Pozdrawiam was. Nikki Sixx".