Reklama

Tomasz Bonarowski nie żyje. Ostatnie pożegnanie w Wejherowie

W środę 2 grudnia w Wejherowie odbędzie się pogrzeb Tomasza Bonarowskiego. Ceniony producent i realizator muzyczny, współtwórca dużej części brzmienia polskiej sceny lat 90. zmarł w wieku 46 lat.

W środę 2 grudnia w Wejherowie odbędzie się pogrzeb Tomasza Bonarowskiego. Ceniony producent i realizator muzyczny, współtwórca dużej części brzmienia polskiej sceny lat 90. zmarł w wieku 46 lat.
Tomasz Bonarowski (1969-2015) /Facebook /

Msza pożegnalna rozpocznie się 2 grudnia o godz. 10.00 w kościele Chrystusa Króla w Wejherowie (różaniec pół godziny wcześniej). Po mszy nastąpi przejazd na cmentarz parafialny w Wejherowie, gdzie spocznie Tomasz Bonarowski.

Przyczyna śmierci 46-letniego producenta nie została podana.

Na facebookowym profilu Tomasza Bonarowskiego pojawiają się kolejne słowa pożegnania od jego znajomych i przyjaciół, także ze środowiska muzycznego. Wspomnieli go m.in. muzycy Illusion, Acid Drinkers, Kumka Olik czy Grzegorz Skawiński.

"Nie wszyscy wiedzą, że tytuł 'Bolilol Tour' stanowi odniesienie do ksywek, jakie zespół nadał duetowi jej producentów: 'Bol i Lol' to - Adam Toczko i Tomasz Bonarowski. Dlatego dla nas... przede wszystkim odszedł przyjaciel, z którym wiele przeżyliśmy, i któremu jeszcze więcej zawdzięczamy. Dziękujemy za wszystko Tomku..." - napisali muzycy Illusion.

Reklama

Producent muzyczny i realizator współpracował z czołówką polskiej sceny muzycznej, od popu, przez szeroko rozumianego rocka i alternatywę, po ekstremalny metal.

W połowie lat 80. występował w zespołach związanych z Gdańską Sceną Alternatywną (Sze Sze, Rocka's Delight i Marilyn Monroe), a w latach 1989-95 był członkiem No Limits.

Pierwszą zrealizowaną przez niego płytą była "Zegarmistrz światła purpurowy" Tadeusza Woźniaka (1991), a pierwszą wyprodukowaną - "Illusion 2" grupy Illusion (1994). W latach 1995-97 wraz z Adamem Toczko tworzył duet realizatorski, który pracował w studiach Modern Sound w Gdyni, Deo Recordings w Wiśle oraz Studio Buffo w Warszawie. Ten duet odpowiadał za brzmienie płyt zespołów Acid Drinkers ("Infernal Connection" i "The State of Mind Report"), Illusion ("2", "3" i "4 - Bolilol Tour"), O.N.A. ("Bzzzzz" i "T.R.I.P.") i Blenders ("Fankomat" i "Fankofil").

Współpracował także (jako producent, realizator, muzyk sesyjny i inżynier dźwięku) z m.in. Myslovitz, Krzysztofem Krawczykiem, Comą, Big Day, Eweliną Flintą, Małgorzatą Ostrowską, Markiem Piekarczykiem, Martyną Jakubowicz, Makowiecki Band, Kumką Olik, Vaderem, Behemothem, Christ Agony, Pati Yang, Akurat i Yugopolis.

Wielokrotnie był nominowany do nagrody Fryderyk w kategorii realizator/producent (w latach 1997-2000 i w 2004, gdy wyprodukowana przez niego płyta "To co w życiu ważne" Krzysztofa Krawczyka otrzymała nominację produkcja muzyczna roku, a singel z tej płyty "Trudno tak" zaśpiewany przez Krawczyka i Edytę Bartosiewicz otrzymał nagrodę piosenka roku).

"Pierwsza reguła akustyki - nie ma reguł. Jeżeli zespół ma opracowane wszystko na próbach i wie czego chce, to tak naprawdę nie wymaga specjalnych zabiegów produkcyjnych i nie ma sensu wywracać wszystkiego do góry nogami. Chyba, że zespół tego chce" - mówił w wywiadzie dla branżowego magazynu "Estrada i Studio".

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: pogrzeb
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy