Tina Turner znów wychodzi za mąż
Amerykańska wokalistka Tina Turner szykuje się do ponownego zamążpójścia. Wykonawczyni słynnej piosenki "Whats Love Got To Do With It" poślubi producenta muzycznego Erwina Bacha, w ramionach którego znalazła ukojenie po traumatycznym małżeństwie z Ikiem Turnerem.
"To nie było małżeństwo z miłości" - Tina Turner pisze w swojej autobiografii "Ja, Tina" o latach spędzonych u boku Ike'a Turnera, odkrywcy jej talentu i twórcy jej estradowej persony. "Wyszłam za niego, bo nie mogłam sprzeciwić się jego woli" - podkreśla.
Ike Turner nie znosił niesubordynacji na żadnym szczeblu. Nikt z jego otoczenia nie śmiał mu odmówić czegokolwiek. Gdy Ike słyszał słowo "nie", wpadał we wściekłość. Ład i porządek wokół przywracał za pomocą pięści. Proponując małżeństwo swej muzie Tinie doskonale wiedział, jaka będzie jej reakcja. Wokalistka nie oponowała przed zawarciem związku w urzędzie w meksykańskiej Tijuanie. Ike wybrał miejsce, więc tam się odbył ich ślub w 1962 roku. Mimo iż para nie żywiła wobec siebie szczerych uczuć, połączyła ich miłość. Miłość z piosenki.
Anna Mae Bullock, bo tak naprawdę nazywa się Tina Turner zwróciła uwagę swego przyszłego mentora i męża, śpiewając utwór "You Know I Love You" w lokalnej knajpie w miasteczku St. Louis, gdzie grywał zespół Ike'a. Ekspresyjny wokal dziewczyny wprawił Turnera w osłupienie. Nie zastanawiając się ani chwili zaproponował Annie Mae rolę chórzystki. Naiwnej 18-latce wydawało się, że wygrała los na loterii.
Pierwszym singlem sygnowanym nazwiskami Ike'a i Tiny Turner był miłosny utwór "A Fool In Love". Nagranie otworzyło obydwojgu drzwi do wielkiej i zarazem burzliwej kariery. Kunszt wykonawczy Tiny błyskawicznie zjednał jej przychylność prasy muzycznej oraz słuchaczy. Z dawnej dziewczyny z chórków przeistoczyła się w ciągu jednej nocy w gwiazdę. Ike Turner nieoczekiwanie znalazł się w cieniu swej protegowanej. Wówczas Tina po raz pierwszy poczuła na sobie jego rękę.
Potem przez lata wokalistka dzielnie znosiła ciosy wymierzane jej przez porywczego partnera. Piosenkarka wielokrotnie stawała w blasku reflektorów z przetrąconą szczęką i siniakami, których nie była w stanie ukryć nawet gruba warstwa pudru. Tina nigdy nie zawiodła jednak swej wiernej publiczności, nawet jeśli musiała śpiewać piosenki, z którymi w żaden sposób nie mogła się identyfikować - "Idolize You" czy "I've Been Loving You Too Long".
Kres małżeństwa Ike'a i Tiny Turner nastąpił w 1976 roku. Po kolejnej awanturze wokalistka uciekła od męża. Rozwód pary ciągnął się przez dwa lata. Tina odwagę i siłę, by przerwać toksyczny związek odnalazła dzięki buddyzmowi. Gwiazda pozostaje jego wyznawczynią do dziś.
Tina Turner wyłoniła się z kilkuletniego artystycznego niebytu w 1984 roku. Wówczas na rynek trafił jej singiel "What's Love Got To Do With It". Piosenka idealnie odzwierciedlająca doświadczenia gwiazdy na polu miłości okazała się strzałem w dziesiątkę.
Tina powróciła do pierwszej ligi amerykańskiej rozrywki i... randkowania. Na przyjęciu zorganizowanym przez wytwórnię wydającą jej płyty artystka poznała młodszego o 16 lat niemieckiego producenta muzycznego Erwina Bacha. Ponownie Tina Turner znalazła się przy mężczyźnie, związanym zawodowo z muzyką. W odróżnieniu jednak od jej burzliwego związku z Ikiem Turnerem, jej relacja z nowym partnerem od początku oparta była na miłości. Tym razem tej prawdziwej, a nie tej z piosenki.
73-letnia Tina Turner i 57-letni Erwin Bach pobiorą się w nadchodzącym tygodniu podczas ceremonii buddyjskiej w ich rezydencji nad brzegiem Jeziora Zuryskiego. Po kilkunastu szczęśliwych latach u boku swego ukochanego, gwiazda na nowo uwierzyła w instytucję małżeństwa.