Reklama

The Who: Perkusista wolał Oasis

Słynna angielska grupa The Who zamierzała w 2005 roku wydać nowy album i wyruszyć w trasę koncertową. Niestety, plany te musi na razie odłożyć ad acta. Stało się tak z powodu perkusisty Zakka Starkey'a, który postanowił dołączyć do zespołu Oasis.

Starkey, syn legendarnego Ringo Starra, będzie zajęty co najmniej do początku 2006 roku. Tym samym wokalista Roger Daltrey i gitarzysta Pete Townshend, liderzy The Who, muszą jeszcze poczekać z wyruszeniem w trasę.

"Straciliśmy perkusistę na rzecz Oasis. A żaden z zastępców nie wydał mi się odpowiedni".

"Tym samym nie odbędą się planowane na lato koncerty. Także inne plany The Who zostały przesunięte w czasie" - mówi Townshend.

Niestety, w tej sytuacji nie ukaże się także zapowiadana na 2005 rok nowa płyta The Who.

"Mam mnóstwo planów, ale nie mam harmonogramu. Dlatego znaleźliśmy się w tak kłopotliwym położeniu. Dodatkowo w studiu pracuję bardzo wolno i nikt już nie wierzy, że ukaże się nowa płyta. A Roger nagrał kilka świetnych partii wokalnych" - dodaje gitarzysta The Who.

Reklama

Townshend przyznał także, iż bez nagranego premierowego materiału nie ma szans na trasę koncertową. Zatem najszybciej powrotu The Who można się spodziewać w 2006 roku.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: The Who | Guardian | nowy album | plany | perkusista

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama

Strona główna INTERIA.PL

Polecamy