The Cranberries już w Polsce. Koncert w Lublinie w piątek
W piątek 3 czerwca grupa The Cranberries zagra w Arenie Lublin. Muzycy są już w mieście.
Ekipa The Cranberries przyleciała do Świdnika z Dublina w środę wczesnym popołudniem (1 czerwca). Zabrakło jednak wokalistki Dolores O'Riordan, która wieczorem wylądowała w Warszawie i stamtąd do Lublina udała się samochodem.
Pozostali muzycy irlandzkiej grupy zgodnie z planem zameldowali się już w hotelu Alter na Starym Mieście, jedynym pięciogwiazdkowym w Lublinie, gdzie będą odpoczywać przed występem. Dla Dolores przygotowano największy apartament.
Na 2 czerwca zaplanowano próbę w Centrum Spotkania Kultur. Wieczorem ekipa zje również kolację w jednej z lubelskich restauracji. Informacje gdzie się ona odbędzie organizatorzy trzymają w największej tajemnicy.
Poza próbowaniem lokalnych specjałów (do posiłku mają zostać podane lokalne piwa - była to jedyna zachcianka irlandzkiej ekipy), muzycy prawdopodobnie udadzą się na spacer po Starym Mieście.
Występ w Lublinie będzie pierwszym koncertem The Cranberries po 3-letniej przerwie. W Arenie poprzedzać ich będzie polska grupa Lao Che.
Na czele irlandzkiego kwartetu stoi Dolores O'Riordan (wokal, gitara). Skład uzupełniają bracia Hogan: Mike (bas) i Noel (gitara) oraz grający na perkusji Fergal Lawler.
Grupa największą popularnością cieszyła się w latach 90., kiedy to na listach przebojów królowały utwory "Zombie", "Linger" czy "Salvation". W dorobku muzycy mają ponad 40 mln sprzedanych płyt.
Dyskografię zespołu zamyka "Roses" z 2012 r. To w ramach promocji tego materiału Irlandczycy po raz ostatni zagrali w Polsce (Warszawa). W 2002 r. formacja wystąpiła w Katowicach.