Reklama

Sting: Mam dość pisania o sobie

Sting, słynny brytyjski muzyk i wokalista, przyjął propozycję napisania muzyki do disney'owskiej superprodukcji "The Emperor's New Groove", ponieważ miał już dość pisania o sobie i swoich odczuciach. Film miał swoja premierę w ostatni weekend.

Były członek grupy The Police zgodził się przygotować piosenkę "My Funny Friend And Me", ponieważ idealnie pasowała do konwencji, w jakiej utrzymany jest film, a ponadto mocno odbiegała stylistycznie od jego dotychczasowych dokonań.

"Nie chciałem, aby te piosenki były po prostu kolejnymi utworami Stinga. Chciałem, aby przede wszystkim pasowały do tego filmu, do jego bohaterów. Lubię być rzemieślnikiem. Nie muszę we wszystko wkładać swego całego serca. Tym razem nie pisałem piosenek będących wyznaniami moich uczuć. Mam już dość pisania o sobie samym!" - powiedział Sting.

Reklama

Muzyk dodatkowo zajął się produkowaniem piosenki "Perfect World" w wykonaniu Toma Jonesa, która przedstawia filmowego władcę jako nadętego głupca.

"To piosenka o egoistycznym młodym władcy. Wszystkim mówi, jaki jest cudowny i wspaniały. Twierdzi, że jest najlepszym władcą w historii. Naprawdę jednak jest prosty i arogancki" - dodał Sting.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: film | brytyjski muzyk | Sting
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy