Reklama

Scorpions szykują nowy album z premierowymi piosenkami. "Nie mamy pojęcia, jak to wszystko się skończy"

Choć Klaus Meine cały czas uważa, że takie ballady Scorpionsów, jak "Still Loving You" czy "Wind Of Change" to idealne "pościelówki", czyli kawałki to tańczenia w przytuleniu, to uznał, że najwyższy czas oderwać się od przeszłości.

Choć Klaus Meine cały czas uważa, że takie ballady Scorpionsów, jak "Still Loving You" czy "Wind Of Change" to idealne "pościelówki", czyli kawałki to tańczenia w przytuleniu, to uznał, że najwyższy czas oderwać się od przeszłości.
Klaus Meine zapowiada nowy album grupy Scorpions /Katja Ogrin/Redferns /Getty Images

Lider niemieckiej grupy stwierdził, że na dobre pogrzebał stare hity i przyznał, że materiał na nową płytę jest gotowy. Powinna się ona ukazać w 2021 roku. Będzie to pierwszy od 10 lat album z nowymi piosenkami, a nie ponownie odgrzanymi utworami sprzed lat.

"Gdy w ubiegłym roku podjęliśmy decyzję o nagraniu nowej płyty, uświadomiliśmy sobie, że gdy się pojawi, nigdy nie będziemy już wracać do piosenek z 'krypty'. Później oczywiście chcemy znowu ruszyć w trasę" - powiedział Klaus Meine w wywiadzie dla kalifornijskiego radia 95.5 KLOS.

Reklama

Zdradził też, że członkowie Scorpions marzą o tournee po USA, tkwiąc "w strasznym zamknięciu".

"W Niemczech, gdzie mieszkamy, a konkretnie w Dolnej Saksonii, wydaje się, że pandemia jest pod kontrolą. Ale co drugi dzień słyszysz, że wirus zaatakował ludzi w fabrykach mięsnych i tym podobnych zakładach przemysłowych. I to jest przerażające. Nie mamy pojęcia, jak to wszystko się skończy" - powiedział.

Klaus Meine zauważa też dobre strony tej sytuacji. "W jakiś szalony sposób wszyscy jesteśmy zjednoczeni, bo mamy ten sam problem. I powód, by uświadomić sobie, że żyjemy na tej samej planecie, o którą trzeba w końcu zadbać. Mam nadzieję, że za rogiem, zobaczymy lepsze dni" - wyznał.

Zespół Scorpions przez ostatnią dekadę wydawał płyty zawierające wyłącznie utwory archiwalne. Ostatni album z nowymi utworami, "Sting in the Tail", miał premierą 19 marca 2010 roku.

Pod koniec kwietnia grupa wypuściła nową piosenkę pod tytułem "Sign of Hope".

Przypomnijmy, że w składzie międzynarodowego obecnie zespołu są polski basista Paweł Mąciwoda i szwedzki perkusista Mikkey Dee, wieloletni muzyk Motörhead.

Szykowany nowy album będzie następcą nazywanej wtedy "pożegnalną" płytą "Return to Forever" z 2015 r.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Scorpions | nowa płyta
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy