Reklama

Samotne walentynki Rity Ory. "Nie lubię tego święta"

28-letnia Rita Ora święto zakochanych spędzi samotnie. Wokalistka przyznała, ze nie przepada za walentynkami i w tym czasie będzie w samolocie do Australii.

28-letnia Rita Ora święto zakochanych spędzi samotnie. Wokalistka przyznała, ze nie przepada za walentynkami i w tym czasie będzie w samolocie do Australii.
Rita Ora nie traci czasu na święto zakochanych /Neil Mockford /Getty Images

Rita Ora uważana jest za jedną z najseksowniejszych kobiet na świecie. Nic dziwnego, że media wielokrotnie pisały o jej romansach i związkach. Ostatnią miłością piosenkarki był gitarzysta Andrew Watt, z którym zerwała w październiku zeszłego roku.

Obecnie Ora skupia się na karierze i nie zamierza zawracać sobie głowy kolejnymi związkami. Gwiazda nie przepada również za Walentynkami.

"Nie lubię w ogóle walentynek. Mam wrażenie, że to święto jest sztuczne i wywiera się tego dnia zbyt dużą presję" - tłumaczyła podczas czatu na Instagramie swojemu koledze Liamowi Payne'owi.

Reklama

Jak więc spędzi ten dzień piosenkarka? Piosenkarka postanowiła ten czas przeznaczyć na podróż do Australii. 

Jednocześnie Payne i Ora ponownie zaprzeczyli o swoim rzekomym romansie, który miał doprowadzić do rozbicia związku wokalisty z Cheryl Cole.

W styczniu pochodząca z Kosowa piosenkarka tłumaczyła natomiast w radiu SiriusXM , że nie jest związana z aktorem Andrew Garfieldem, z którym łączono ją w ostatnich miesiącach.

Wokalistka obecnie promuje wydane w listopadzie 2018 r. album "Pheonix". Piosenkarka pojawi się również na gali Brit Awards, gdzie może odebrać statuetkę w kategorii teledysk roku (nominowane są jej klipy "Let You Love Me" i "For You (Fifty Shades Freed").


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Rita Ora
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy