Rihanna we łzach podczas koncertu w Irlandii
Wokalistka zmartwiła swoich fanów, kiedy wtorkowego wieczoru (21 czerwca) przybyła do Dublina na koncert z 30 minutowym opóźnieniem, a później zaczęła płakać na scenie.
Wokalistka znana z hitu "Umbrella", koncertem na dublińskim Aviva Stadium, rozpoczęła swoją trasę koncertową Anti Tour, która obejmuje m.in. Wielką Brytanię, Irlandię, Niemcy i Polskę.
Rihanna pojawiła się na scenie wyraźnie czymś zdenerwowana, co dało się odczuć podczas wykonania piosenki "Stay", czyli numeru otwierającego cały koncert. Wykonując "Love The Way You Lie", Rihanna rozpłakała się.
Mimo łez, gwiazda nie przerwała występu i zaprezentowała zgromadzonym fanom 24 utwory. Odetchnęła na moment, by przekazać publiczności: "Tylko raz w życiu słyszałam ludzi, którzy krzyczeli tak głośno, że ich głos stał się jednym. To właśnie tutaj, w Dublinie. Dziękuję wam bardzo!".
Nie mogło zabraknąć również utworu "This Is What You Came For", nagranego we współpracy z Calvinem Harrisem. Trafił on ostatnio na szczyty list przebojów w Wielkiej Brytanii.
Nad głową Rihanny zebrały się czarne chmury, kiedy Chris Ubosi, szef Megalectrics wniósł pozew przeciwko niej, Jay Z i wytwórni Roc Nation. Pozew ma dotyczyć niedotrzymania warunków koncertu z maja 2013 roku, który ostatecznie został odwołany.
Przypomnijmy, że Rihanna zagra w Polsce 5 sierpnia, na warszawskim Stadionie Narodowym.