Quebonafide po raz ostatni zawitał do Krakowa. Wypełniona po brzegi Tauron Arena była tłem majestatycznego widowiska, jakie przygotował dla swoich fanów.
Quebonafide wydał album "ROMANTIC PSYCHO" 1 kwietnia 2020 roku. Dobrze pamiętam ten czas, bo premiera zbiegła się z trwającym od 3 tygodni lockdownem. Na pewno wielu - podobnie jak mnie - ta płyta kojarzy się z tym naprawdę dziwnym i niezbyt przyjemnym czasem.
Tym bardziej cieszę się, że po 753 dniach mnie i prawie 20 tysiącom osób zgromadzonym w Krakowie udało się w końcu posłuchać na żywo niektórych numerów z tego krążka.
Na początku koncertu zmodulowany głos lektora miał do fanów jeden apel - by nie psuć innym zabawy i nie dzielić się nagraniami w sieci. Skoro życzy sobie tego sam Quebonafide, nie pozostaje mi nic innego, jak dostosować się do jego prośby, wszak był to dopiero drugi koncert na trasie, a przed nim jeszcze 7 koncertów (kolejny 7 maja w Warszawie).
Quebo w trakcie podziękował publiczności w... Katowicach, przez co do końca wieczoru nie zapomniał już, że wpadł do Krakowa.