Polskie płyty wciąż górą
Coraz wyraźniej widać, że polscy słuchacze chętnie sięgają po płyty rodzimych wykonawców, być może dlatego, że są po prostu tańsze. W tym tygodniu w pierwszej piątce nie ma żadnego albumu nagranego przez zagranicznego wykonawcę. Prowadzenie na liście OLiS utrzymał Kazik z najnowszym albumem "Czterdziestym pierwszym".
Prawdopodobnie przez kilka następnych tygodni Kazik będzie odpierał szturm Pawła Kukiza i jego Piersi. "Piracka płyta" awansowała bowiem z 5. na 2. miejsce.
O jedną pozycję obniżyły loty dwie wokalistki: zaczynająca karierę Monika Brodka (jej debiutancki "Mini-Album", spadł z 2. na 3. miejsce) i jej bardziej doświadczona koleżanka Kasia Kowalska ("Samotna w wielkim mieście", również spadek z 3. na 4.).
Pierwszą piątkę uzupełnia Grzegorz Turnau. Tydzień po premierze "Cafe Sułtan", jego nowa płyta z kompozycjami Starszych Panów - Jerzego Wasowskiego i Jeremiego Przybory, wykonała znaczący skok - z 18. na 5. miejsce.
Lepszym wynikiem może się pochwalić jedynie Gordon Haskell. Popularny w Polsce rockowy bard sprawnie przebija się do czołowej dwudziestki. Na razie jego nowa płyta "The Lady Wants To Know" przesunęła się o 21 miejsc (z 48. na 27.).
Na liście sprzedaży OLiS pojawiło się siedem nowości. Pewnym zaskoczeniem mogą być słabe wyniki Marcina Rozynka ("Następny będziesz ty" na 39.) i powracającej po dłuższej nieobecności grupy Megadeth ("System Has Failed", 44.).
Dużo lepiej wypadli R.E.M. z płytą "Around The Sun" (debiut na 9. miejscu) i Tom Waits ("Real Gone", 17. pozycja).