Reklama

Polityczny teledysk Oasis

Lada dzień w stacjach telewizyjnych powinien pojawić się nowy teledysk brytyjskiej grupy Oasis, towarzyszący utworowi "Hindu Times", który jako pierwszy ma promować zapowiadany na lipiec jej nowy album. Muzycy zdecydowali się wyrazić w nim swoją opinię na temat tego, co obecnie dzieje się na świecie.

W wideoklipie członkowie Oasis pokazani są na scenie. Jednak od czasu do czasu na ekranie pojawiają się plansze ze słowami takimi jak "prochy", "bomby" i innymi. Według reżysera teledysku, zespół chciał w ten sposób wyrazić swój sprzeciw wobec ogarniającej cały świat przemocy.

"Te plansze to mój pomysł, jednak zespół w pełni go zaakceptował. Wydaje mi się, że te slogany bardzo dobrze odzwierciedlają sytuację. Jedni są uzależnieni od prochów, a inni od bomb. Zwykła kolej rzeczy. Kto wie, może ci, co biorą prochy, robią to, aby nie myśleć o spadających bombach? Może chcą w ten sposób uciec od otaczającej nas rzeczywistości? Oasis to normalni ludzie, którzy także interesują się tymi sprawami i chcą dać temu wyraz. To taki mały detal, ale bardzo znaczący" - powiedział.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Oasis | nowy album | nowy teledysk
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy