Reklama

Policja zbada wypowiedzi Jurka Owsiaka podczas Pol'And'Rock Festival 2019

W sprawie słów, które Owsiak wypowiedział pod koniec festiwalu Pol'n'Rock policja wykona czynności wyjaśniające, których celem jest wyjaśnienie tego, czy będzie można przeciwko niemu wszcząć postępowanie.

W sprawie słów, które Owsiak wypowiedział pod koniec festiwalu Pol'n'Rock policja wykona czynności wyjaśniające, których celem jest wyjaśnienie tego, czy będzie można przeciwko niemu wszcząć postępowanie.
Jurek Owsiak przygotował mocny apel na koniec Pol'And'Rock Festival /Szymon Aksienionek /Reporter

Podczas ostatniego dnia Pol'And'Rock Festival 2019 głos zabrał Jurek Owsiak, który podsumował imprezę i to, co będzie się po niej działo w dosadnych i nieraz wulgarnych słowach:

"Wracamy do rzeczywistości. A ta rzeczywistość rozszarpuje, nie dba, nie ma śmiałości, jest bolesna. To może coś k...a zmienimy? Po raz drugi to powiem. I od...olcie się w sądach, bo to jest utwór muzyczny. Żeby nie rządziło, kłamstwo, pogarda i szczucie Polaków jednych na drugich, to może ku...a coś zmienimy? Bądźcie moimi obrońcami w sądzie w Słubicach" - mówił ze sceny organizator festiwalu.

Reklama

Owsiak w ten sposób nawiązał do sprawy z zeszłego roku, kiedy to sąd wymierzył mu karę grzywny za używanie wulgaryzmów podczas wystąpień na festiwalu.

To jednak nie był koniec. Jurek Owsiak zaatakował rządzących, nawiązując m.in. do afery dotyczącej przelotów rządowymi samolotami oraz do konfliktu obozu władzy z prezydent Gdańska Aleksandrą Dulkiewicz w sprawie Westerplatte.

"Czemu nie karzecie polityków, którzy zap...alają samolotami za moje k...a pieniądze? Dlaczego ich nie pociągniecie do odpowiedzialności? Nie ma na to zgody. Możecie mnie zabić na tej barykadzie. Możecie mi strzelić w łeb, ale nie cofnę się, bo Polska się stacza. Nie możecie uszanować powstańców warszawskich! Składacie wieniec pod przypadkową tablicą" - krzyczał Owsiak.

"Możecie mnie zarąbać, ale nie zamknięcie mi mordy! To wy trwonicie moje pieniądze. Zabieracie Westerplatte. K...a, po co?! Od....olcie się od Westerplatte! Wsadzicie mnie za to do pierdla? To znajdę tam kumpli i rozsadzimy to od środka" - dodał.

W poniedziałek, 5 lipca, policja potwierdziła, że na wypowiedź Owsiaka spływają skargi, dlatego też podjęte zostaną w tej sprawie czynności wyjaśniające.

"My zajmujemy się każdym wykroczeniem, każdym przestępstwem. Jeżeli takie informacje spływają, jesteśmy zobowiązani, żeby jako policja wykonać czynności wyjaśniające w zakresie przestępstwa czy wykroczenia. Tak samo będzie i w tym wypadku. Niezależnie od tego, czy informacja ta spłynęła bezpośrednio na policję, czy została przekazana przez media" - powiedział podkom. Grzegorz Jaroszewicz z zespołu prasowego lubuskiej policji. Jak dodał, czynności wyjaśniające mają odpowiedzieć na pytanie, czy postępowanie związane z wykroczeniem lub przestępstwem można wszcząć czy nie.

Przypomnijmy, że Jurek Owsiak na koniec swojej wypowiedzi zaapelował do osób znajdujących się na terenie festiwalu, aby w październiku uczestniczyły w wyborach parlamentarnych.

"Stwórzmy społeczeństwo obywatelskie. Niech ta siła nie skończy się w niedzielę, w poniedziałek. Idźcie na wybory i zmieniajcie tę rzeczywistość. Nie ma dla nas szacunku, świat się śmieje z nas. Szukajmy przyjaciół obok nas, u Rosjan, Czechów, Słowaków, Węgrów, Niemców. A nie za Oceanem. Ocean nas nie wyżywi, nie pomoże nam. Sorry, jeśli kogoś uraziłem. Ale się k...a wylewa z człowieka"  - podsumował.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Pol'and'Rock Festiwal | Jurek Owsiak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama