Reklama

Perkusista Pink Floyd i Mandaryna

Nick Mason, perkusista legendarnej angielskiej grupy Pink Floyd, w ubiegłym tygodniu kilka dni przebywał w Polsce. Muzyk promował u nas swą książkę "Pink Floyd. Moje wspomnienia". Kiedy organizatorzy odbierali go z lotniska, byli zdziwieni tłumem fotoreporterów czekających na samolot. Jednak nie przyszli oni tam z powodu Masona, ale polowali na wracającą ze Stanów Zjednoczonych Martę "Mandarynę" Wiśniewską. - Świat jest na tyle duży, że zawsze się znajdą chętni do słuchania - to zdanie samego Masona na temat współczesnej muzyki można odnieść także do Mandaryny.

Obrazek z wracającą do Polski żoną Michała Wiśniewskiego, przypomniany przez organizatorów wizyty Nicka Masona, daje dobre pojęcie o tym, że muzyk może cieszyć się anonimowością. Mimo ogromnych zasług dla światowej muzyki, Mason bez problemów chodzi nierozpoznany po ulicach.

W trakcie środowego (26 października) spotkania w Krakowie z fanami i dziennikarzami, dużą wesołość wzbudził nastoletni sympatyk twórczości Pink Floyd. Jego prośba o radę, jak przetrwać w szkole, wśród rówieśników słuchających hip hopu czy techno, skłoniła Masona do krótkiej wypowiedzi o współczesnej muzyce.

Reklama

- Osobiście wolę posłuchać reaktywowanego tria Cream, niż np. Coldplay, choć to nie jest jakaś złośliwość, bo nie krytykuję współczesnej muzyki. Wolę po prostu to, co powstało wówczas, kiedy sam występowałem na scenie. Nie podoba mi się jedynie program "Idol", który przypomina konkursy karaoke - powiedział perkusista.

- A co do rady, to najlepiej zacząć studia na architekturze - odparł Mason, zmuszając zebranych do śmiechu.

Przypomnijmy, że to właśnie studenci wydziału architektury London Politechnical School założyli pod koniec lat 60. grupę Pink Floyd.

- Za moich czasów mówiło się raczej o muzyce młodzieżowej, bo rocka grali 20-latkowie, którzy po kilku latach wracali np. do pracy na kolei. Teraz rocka mogą grać 60-latkowie i nie ma w tym nic dziwnego - stwierdził później Nick Mason w rozmowie z INTERIA.PL.

Zobacz galerię zdjęć z wizyty Nicka Masona w Polsce.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: wolnomularstwo | Pink | Pink Floyd | perkusista
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy