Reklama

Paris Jackson o paparazzich: Doprowadzili do mojego załamania nerwowego

Paris Jackson przyznała, że paparazzi polujący na jej zdjęcia doprowadzili u niej do stanów lękowych i syndromu stresu pourazowego.

Paris Jackson przyznała, że paparazzi polujący na jej zdjęcia doprowadzili u niej do stanów lękowych i syndromu stresu pourazowego.
Paris Jackson zdecydowała się opowiedzieć o swojej traumie /Karwai Tang /Getty Images

Paris Jackson to modelka i aktorka, a także początkująca wokalistka (sprawdź!). Jest drugim dzieckiem ze związku Michaela Jacksona i Debbie Rowe.

Michael Jackson, który zmarł w 2009 roku, był jednym z najpopularniejszych wokalistów pop na całym świecie. Sprzedane w setkach milionów płyty oraz podbite listy przebojów z takimi utworami jak chociażby "Thriller", "Billie Jean", "Dirty Diana", zapewniły mu status króla popu.

Reklama

Córka króla popu dorastała na oczach milionów, a jej każdy krok śledzony był przez paparazzi. Za swojego życia Michael Jackson zasłaniał twarze swoich dzieci w najróżniejszy sposób, aby chronić je przed atakującymi fotoreporterami.

O polowaniu na dobre kadry Paris Jackson opowiedziała w programie "Red Table Talk" Jady Pinket-Smith i jej córki Willow Smith. Córka legendarnego wokalisty przyznała, że ciągła walka z paparazzi doprowadziła u niej do "poważnej paranoi, która sprawiła, że poszła na terapię".

"Zdarza mi się, że doświadczam halucynacji słuchowych związanych z dźwiękiem migawki w aparacie. Chodzę na terapię z wielu powodów, a to jest jednym z nich. Gdy usłyszę szelest, wzdrygam się w panice. Myślę, że to standardowy przykład PTSD" - powiedziała.

"To mocno wpływa na twoją psychikę. Ciągle walczysz albo uciekasz. Walcz, uciekaj, stój, załamuj się. Ciągle chodzisz na palcach. Ciągle spoglądasz za ramię" - opowiadała. "Musisz zachowywać się dobrze, bo to nie odbije się tylko na tobie, ale i na twojej rodzinie" - dodała.

Jackson w pewnym momencie swojego życia zaczęła chorobliwie dbać o swoją prywatność. Przyznała, że podjęła drastyczne kroki, aby żadna plotka na temat jej rodziny nie ujrzała światła dziennego. "Wszyscy, którzy wchodzą do mojego domu podpisują NDA (umowa o zachowaniu poufności - przyp. red.)" - wyjaśniała.

Willow Smith, która zaprosiła Jackson do programu, wspomniała, że z córką króla popu poznała na planie serialu "Siostra Hawthorne". Nastolatki szybko odnalazły nić porozumienia - obie są dziećmi sławnych rodziców, kochają muzykę oraz otwarcie mówią o swoich problemach psychicznych i seksualności.

Paris Jackson, która deklaruje się jako osoba biseksualna, zdradziła, że z powodu jej wyznania, żyje w napiętych stosunkach z niektórymi członkami swojej rodziny. "Moja rodzina jest bardzo religijna i homoseksualizm jest dla nich tematem tabu, więc nie rozmawiają o tym ze mną i nie za bardzo akceptują" - mówiła.

Dodała jednak, że ze swoimi braćmi - Prince'em i Prince'em Michaelem II - ma dobre relacje i otrzymała od nich wsparcie.

"Zawsze byli dla mnie oparciem. Nie każda osoba może powiedzieć, że może liczyć na pomoc ze strony rodzeństwa" - dodała.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Paris Jackson
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy