Reklama

Oasis: Ile są warci bez Noela Gallaghera?

Agencja Marek Lieberberg Konzertagentur, organizator jednego z festiwali muzycznych w Niemczech, odmawia zapłacenia honorarium za dwa występy brytyjskiej formacji Oasis, które odbyły się w ub. roku. Z gry w zespole zrezygnował wtedy gitarzysta i jej główny kompozytor Noel Gallagher i dlatego organizatorzy zgodzili się wypłacić tylko część ustalonej sumy. Sprawa trafiła do sądu w Londynie, ale zakończy się prawdopodobnie w Niemczech.

Agencja Marek Lieberberg Konzertagentur, organizator jednego z festiwali muzycznych w Niemczech, odmawia zapłacenia honorarium za dwa występy brytyjskiej formacji Oasis, które odbyły się w ub. roku. Z gry w zespole zrezygnował wtedy gitarzysta i jej główny kompozytor Noel Gallagher i dlatego organizatorzy zgodzili się wypłacić tylko część ustalonej sumy. Sprawa trafiła do sądu w Londynie, ale zakończy się prawdopodobnie w Niemczech.

Szefowie Marek Lieberberg Konzertagentur uważają, iż nieobecność Noela była złamaniem umowy i dlatego nie poczuwają się do obowiązku wypłacenia pełnej kwoty. Ich zdaniem występ Oasis bez ich gitarzysty nie był tym samy, co koncert grupy w pełnym składzie.

Brytyjski sąd stwierdził podczas swego posiedzenia w zeszłym tygodniu, że nie jest władny do rozstrzygania w tej sprawie i zalecił kontynuację procesu w Niemczech.

"Pomijając wiele pomniejszych kwestii, nie da się ukryć, że sprawa wydarzyła się w Niemczech i zgodnie z obowiązującymi przepisami, tylko tamtejszy sąd jest władny do podejmowania rozstrzygnięć w tej sprawie. Niemieccy sędziowie będą musieli zadecydować, czy Oasis bez Noela Gallaghera byli warci tyle samo co z nim, czy też mniej. Jeśli okaże się, że byli mniej warci, wówczas trzeba będzie określić o ile mniej" - powiedział sędzia odsyłając sprawę do sądu w Niemczech.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Oasis | Noela Gallaghera
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy