Michał Szpak: Trzymajcie za mnie kciuki
"To będzie bardzo eklektyczny materiał. Będzie trochę popu, trochę rocka, trochę klasyki. Nie chciałbym się zamykać w jednym gatunku muzycznym, dlatego że sam jestem dość różnorodny" - mówi Michał Szpak, który pracuje nad nowym albumem.
Kalendarz koncertowy Michała Szpaka na ten sezon jest już szczelnie wypełniony. Wokalista zaśpiewa m.in. podczas trasy koncertowej "Lata z Radiem" i na wielu innych plenerowych imprezach w całym kraju.
"Pomiędzy koncertami, których jest ogrom, będę nagrywał kolejny materiał, który powinien się ukazać pod koniec tego roku albo na początku następnego. Trzymajcie więc za mnie kciuki, bo czeka mnie naprawdę bardzo intensywny rok" - mówi agencji Newseria wokalista.
Szpak zdradza, że nowy album będzie połączeniem jego ulubionych brzmień, intrygujących klimatów, zaskakujących aranżacji i tekstów, które na pewno trafią w gusta wiernych fanów.
"Teraz mam fazę na muzykę elektroniczną, w związku z tym kiedyś na pewno też taka płyta ukaże się w moim wykonaniu" - podkreśla Michał Szpak.
Reprezentant Polski na Eurowizji 2016 ma w dorobku EP-kę "XI" (2011) i pełnometrażową płytą "Byle być sobą". Album z 2015 r. zawiera dwanaście zróżnicowanych stylistycznie utworów, które odzwierciedlają zainteresowanie twórcy klimatem muzycznym lat 80. i 90. oraz jego zamiłowanie do muzyki symfonicznej.
