Reklama

Michael Jackson zaśpiewa z Westlife?

Michael Jackson, legendarny amerykański wokalista pop, wciąż nie może ukończyć swego kolejnego albumu. Od wydania jego ostatniej płyty zawierającej premierowy materiał ("Dangerous"), minęło już prawie 10 lat i Król Popu obawia się, że wielu nastolatków może nawet nie wiedzieć, kim jest. Dlatego postanowił nagrać piosenkę wspólnie z grupą Westlife.

Michael Jackson, legendarny amerykański wokalista pop, wciąż nie może ukończyć swego kolejnego albumu. Od wydania jego ostatniej płyty zawierającej premierowy materiał ("Dangerous"), minęło już prawie 10 lat i Król Popu obawia się, że wielu nastolatków może nawet nie wiedzieć, kim jest. Dlatego postanowił nagrać piosenkę wspólnie z grupą Westlife.

Jackson pragnie spotkać się z członkami irlandzkiego boysbandu podczas swej wizyty w Wielkiej Brytanii. 6 marca ma bowiem wygłosić odczyt na uniwersytecie w Oxfordzie. Młodzi wokaliści wydają się być ucieszeni możliwością spotkania ze swym idolem.

"Jeśli uda nam się z nim spotkać, to będzie wspaniale, to szczyt naszych marzeń. Nie wiemy, co tak naprawdę o nas myśli, bo rzadko się zdarza, aby publicznie ujawniał swe opinie o innych artystach. Jeśli jednak słuchał naszej płyty i będzie chciał z nami nagrywać, to zgodzimy się bez wahania" - powiedział Shane Lynch, członek Westlife.

Reklama

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Król Popu | Michael Jackson

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama

Strona główna INTERIA.PL

Polecamy