M. Jackson zarobił na Live 8
Dzięki występowi Paula McCartney'a na Live 8 2 lipca w Londynie, znacząco wzrosły dochody Michaela Jacksona. Amerykański piosenkarz posiada bowiem prawa do katalogu The Beatles.
Paul McCartney podczas charytatywnego koncertu wykonał między innymi słynny utwór "Sgt Pepper's Lonely Heart Club Band", w którym wspomógł go Bono, wokalista U2.
Nowa wersja klasyka The Beatles cieszy się olbrzymią popularnością i jest obecnie najczęściej ściąganym utworem w internecie.
Oznacza to, że tym samym zyski ze sprzedaży utworu trafią do kieszeni Michaela Jacksona. Analitycy uważają, że w ten sposób amerykański gwiazdor będzie w stanie pokryć wszystkie długi związane z zakończonym niedawno procesem, w którym oskarżono go o molestowanie seksualne nieletniego.
Być może Jackson pójdzie w ślady innych artystów i odda nieplanowane zyski na rzecz instytucji charytatywnej. Tak uczynili między innymi Pink Floyd, The Who czy Annie Lennox.
Na razie jednak piosenkarz milczy w tej sprawie.