Justin i Selena: To koniec?
Według amerykańskich mediów Justin Bieber i Selena Gomez nie są już parą. Nastoletnie gwiazdy podobno zakończyły swój związek ponad tydzień temu.
Powód? Justina i Selenę przygniatał ogrom obowiązków, przez co nie mieli dla siebie wystarczająco dużo czasu.
Plotki mówiące o tym, że ich związek przeżywa kryzys, pojawiały się od dawna. Nowe spekulacje wybuchły kilka dni temu, gdy Justin pojawił na wystawionej na Broadwayu sztuce "Król Lew" razem z inną dziewczyną, 19-letnią modelką, Barbarą Palvin. Mógł ją poznać nieco bliżej podczas przygotowań do środowego pokazu Victoria's Secret, który ubarwił swoim występem. To jednak nie zdrada miała być przyczyną końca miłości 18-letniego piosenkarza i o dwa lata starszej Gomez.
"Przez ich wiecznie napięte kalendarze było im co raz trudniej i trudniej utrzymać ten związek" - powiedziała magazynowi "E! News" osoba z otoczenia pary.
Media, powołując się na swoje źródła, również wskazują, że głównymi przyczynami rozpadu ich związku było to, że nie mieli dla siebie wystarczająco dużo czasu.
"Justin i Selena kłócili się na granicy zerwania przez ostatnich sześć miesięcy. Ona stale się do niego dzwoniła i sprawdzała, co robi, kiedy nie byli razem. Właśnie to spowodowało napięcia w ich związku" - pisze z kolei dziennik "New York Post". Same gwiazdy nie skomentowały jeszcze tych plotek.
Justin i Selena, którzy są idolami milionów nastolatków, potwierdzili swój związek w lutym 2011 roku. Od początku nie brakowało sceptycznych opinii, że uczucie piosenkarza i aktorki jest jedynie chwytem marketingowym. Zarzucano im, że udawali miłość, by podbudować swoją markę i zyskać medialny rozgłos.
Justin Bieber jest obecnie w trasie koncertowej promującej jego najnowszy album "Believe". Gwiazda Disneya, Selena Gomez pracuje natomiast na planie produkcji "Wizards of Waverly Place".