Zapalenie płuc tak wystraszyło amerykańską wokalistkę Jordin Sparks, że zaczęła prowadzić znacznie zdrowszy tryb życia.
Teraz 22-letnia Amerykanka może prezentować swoje wdzięki na okładce magazynu "Shape". Wokalistka schudła aż 23 kilogramy!
W 2010 roku, krótko przed 21. urodzinami, piosenkarkę dopadło ostre zapalenie płuc. Jordin nie mogła oddychać i była bardzo słaba. Gdy już się z chorobą uporała, postanowiła zmienić swoje życie.
"Pamiętam, że pomyślałam: jestem w najlepszym wieku. Powinnam być szczęśliwa i zdrowa. Wtedy zdecydowałam, że muszę podjąć radykalne kroki" - relacjonuje Jordin Sparks.
"Wiedziałam, że przede mną długa droga. Wcześniej prawie w ogóle nie ćwiczyłam, a moja dieta to był koszmar" - przekonuje wokalistka.
Jordin nie przypuszczała, że będzie mogła kiedykolwiek pozować w stroju kąpielowym. A jednak się udało! Kilkanaście miesięcy reżimu żywieniowego i regularnych ćwiczeń przyniosło znakomity efekt.