Reklama

Jeden Osiem L: Nic na siłę

W środę, 7 grudnia, informowaliśmy na naszych stronach o odejściu z zespołu Jeden Osiem L wokalisty Łukasza. Portal INTERIA.PL rozmawiał w tej sprawie z Tofsonem z Jeden Osiem L oraz z Hubertem Chmielewskim, menedżerem płockiego zespołu.

- O tym, że szykują się zmiany w składzie zespołu przekonaliśmy się jakiś czas temu, a mianowicie przy pracy nad "Słuchowiskiem". Wtedy już dało się zauważyć, iż każdy z nas ma zupełnie inny pomysł na płytę i bardzo rzadko możliwy jest kompromis. Wystarczy przesłuchać krążek, aby się przekonać, jakie już istniały wtedy różnice w upodobaniach muzycznych - chociażby solowe numery Łukasza: "Jest tak" czy "Disoteka" - powiedział nam Tofson.

- Zespół podjął taką decyzję. Nie jest to wynikiem żadnych kłótni. To raczej stwierdzenie faktu, że muzycznie się rozchodzą. Idą w inne strony. W jakie strony zmierzają Łukasz i pozostali członkowie zespołu? Cóż, to było słychać na ostatniej płycie zespołu "Słuchowisko", kto w jaką stronę chce iść. A co z tego wyjdzie, to tak naprawdę nie wiadomo - dodał Chmielewski.

Reklama

- Kompromis udało się uzyskać bodajże w trzech numerach. Reszta to numery solowe Siwego lub Łukasza. Kiedy przyszedł czas, aby usiąść do trzeciego krążka zapytałem, czy praca ma wyglądać tak samo, jak nad drugim. To jest, że jedyną rzeczą łączącą chłopaków ma być moja muzyka - przyznał Tofson.

- Dyskutowaliśmy długo i stwierdziliśmy ze nie ma sensu próbować robić płyty na siłę. Niech każdy zrobi taką, jaką chce. Łukasz mimo tego, że nie jest już członkiem Jeden Osięm L, nadal nagrywa u nas w studio - dodaje producent.

- Poza przyczyną czysto merytoryczną były też inne, jak chociażby zmęczenie psychiczne. Prawie całe dwa lata non stop ze sobą musiało jakoś wpłynąć na nasze relacje. Czasem mieliśmy siebie dość i pragnęliśmy odpoczynku. Przeciaż każdy z nas jest inny, cztery różne charaktery.

- Co dalej? Normalnie. Siwy i Paczkoś zabierają się ze mną za trzecią płytę Jeden Osiem L. Na razie jesteśmy na etapie tworzenia koncepcji płyty, ustalaniu gości, itp. Z Łukaszem także rozpoczęliśmy pracę na jego solowym albumem. Myślę, że oba krążki będą gotowe na wiosnę.

Zapytaliśmy menedżera, czy zespół Jeden Osiem L zamierza przyjąć nowego wokalistę na miejsce Łukasza.

- Myślimy o tym - stwierdził krótko Hubert Chmielewski.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Jeden Osiem L | muzyka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy