Inne oblicze Ascetoholix
- Chcieliśmy pokazać inne oblicze naszej muzyki - tak o najnowszym teledysku Ascetoholix zatytułowanym "Afrodyzjak" opowiedział portalowi INTERIA.PL Doniu. Klip możecie już teraz obejrzeć na naszych stronach.
- Po stricte hiphopowych numerach typu "Chcemy wojny" i "Tak wyszło", chcieliśmy pokazać inne oblicze naszej muzyki. "Afrodyzjak" jest refleksyjnym, nastrojowym numerem, dotykającym chyba każdego z nas - komentuje raper.
- Związki damsko-męskie nie należą do łatwych i chcieliśmy, aby pewne nastroje znalazły odbicie w naszej muzyce i słowach. Refleksja musiała mieć odbicie również na płaszczyźnie wizualnej, dlatego staraliśmy się ująć kilka związków w krótką historię i skleić to z "Afrodyzjakiem".
- Myślę, że Łukasz Jankowski dobrze podkreślił to, co chcieliśmy przekazać. Dawno nie zrobiliśmy tak spokojnego numeru i teledysku, który już w trakcie powstawania silnie oddziaływał na aktorów i ekipę reżyserską.
- Jesteśmy zadowoleni z efektu - podkreślił na koniec Doniu.
Zobacz teledyski Ascetoholix na stronach INTERIA.PL!