Doda pochwaliła Willa Smitha za spoliczkowanie Chrisa Rocka
Cały świat komentuje incydent z tegorocznej gali wręczenie Oscarów, kiedy to Will Smith nagle wszedł na scenę i wymierzył jednemu z prezenterów ceremonii siarczysty policzek. Aktor miał za złe Chrisowi Rockowi, że ten po raz drugi publicznie zakpił z jego żony. Do sprawy ustosunkowała się m.in. Doda. Piosenkarka jest pełna uznana dla zachowania Smitha, gdyż "rodzina, jej honor i godność są najważniejsze". Podkreśliła, że również jej bliscy byli w przeszłości upokarzani publicznie.
"Rodzina, jej honor i godność są najważniejsze. Fakt, że pracujemy w mediach nie upoważnia innych do upokarzania publicznego naszych rodziców, partnerów. Poznałam to uczucie na własnej skórze. I nie tylko ja. Nie ma znaczenia płeć. Nie ma podwójnych standardów. Mężczyzna może (powinien walczyć o dobre imię rodziny), a kobiecie nie przystoi? Nie. Serca i prawa mamy takie same" - napisała Doda w relacji na InstaStories.