Bruno Mars zakończył dominację Rihanny
Po czterech tygodniach z rzędu spędzonych na szczycie światowej listy bestsellerów płytowych Rihanna spada na 2. miejsce. Najlepszy okazał się 25-letni Bruno Mars.
Pochodzący z Hawajów wokalista umieścił swój debiutancki album "Doo-Wops & Hooligans" na 1. miejscu zestawienia. Wydawnictwo awansowało na szczyt z 11. pozycji.
Bruno Mars ma już na koncie dwa duże przeboje: "Just The Way You Are" i "Grenade" - oba znalazły się oczywiście na "Doo-Wops & Hooligans". Longplay odnotował tygodniową sprzedaż na poziomie 194 tys. egzemplarzy.
Rihanna trafiła z albumem "Loud" (126 tys.) na miejsce 2. "Wreszcie Rihanna przestała być nijakim podlotkiem, a stała się prawdziwie zadziorną kobietką. Na nowej płycie kokietuje, pyskuje, ale i obnaża swe uczucia. A robi to tak, że pozostaje przyklasnąć" - napisaliśmy w naszej recenzji.
Płyta promowana była przebojami "Only Girl In The World" i "What's My Name".
3. pozycja przypadła amerykańskiej grupie The Decemberists z wydawnictwem "The King Is Dead" (112 tys.). 4. miejsce to dziecięca składanka "Kidz Bop 19" (70 tys.).
Dalej mamy Katy Perry z płytą "Teenage Dream" (70 tys., recenzja). Tuż za wokalistką plasuje się grupa Black Eyed Peas i album "The Beginning" (69 tys., recenzja).
Na 7. miejscu figurują punkrockowcy z grupy Social Distortion. Album "Hard Times And Nursery Rhymes", siódmy w ich dorobku, rozszedł się w 67 tys. kopii.
Czołową dziesiątkę światowego zestawienia uzupełniają: Pink z "Greatest Hits So Far" (66 tys.), The Script z "Science & Faith" (63 tys.) oraz James Blunt i "Some Kind Of Trouble" (55 tys.).
